Nasza czytelniczka przesłała nam fotografię elewacji jednego z bloków w Prudniku pięknie udekorowanej przez mieszkańców flagami narodowymi z okazji Święta Niepodległości.
Symboliki barw narodowych nie trzeba szczególnie przedstawiać. Skupimy się na tym, dla kogo jeszcze na świecie biel i czerwień są barwami narodowymi lub regionalnymi. Dowiemy się również, że niektóre regiony mają identyczną flagę do polskiej.
Większość z nas kojarzy, już ze szkoły, że dwa państwa posiadają flagę niemal identyczną do polskiej, różnica jest w proporcjach i odwróceniu miejsc barw – tam czerwień jest u góry – to europejskie Monako oraz azjatycka Indonezja. Do tej grupy można dodać jeszcze Singapur, ale z tą różnicą, że tam na fladze występuje godło państwa (półksiężyc i pięć gwiazd).
Flagę czerwono-białą posiadają dwa niemieckie landy (kraje): Hesja oraz Brandenburgia, choć ta ostatnia wyłącznie z herbem w środku (jako region historyczny bez herbu).
Wyspiarska Republika Malty także ma flagę biało-czerwoną, ale barwy dzielą materiał w pionie i dodatkowo jest na niej krzyż św. Jerzego.
Flagę identyczną do polskiej mają… Czechy, ale jako region historyczny. Wydaje nam się, że obecne Czechy, państwo niewielkie, jest jednolite pod względem podziału historycznego. Tymczasem dla każdego Czecha jest oczywiste, że dzieli się ono (to podział nieformalny) na właściwie Czechy, Morawy i Śląsk. Ma to swoje odzwierciedlenie w godle państwa, w którym jest lew czeski, orzeł morawski oraz orzeł śląski. Śląska symbolika nie oznacza, że Czesi utrzymują idee utraconych jeszcze w XVIII w. wieku ziem, które obecnie są na terenie Polski. Po wojnach prusko-austriackich, po południowej stronie granicy, pozostały fragmenty Śląska (okolice Jesenika, Opawy i Cieszyna) i to właśnie do nich odnosi się orzeł w godle. Z kim w takim razie sąsiaduje ziemia prudnicka? Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Można pomyśleć, że to czeski Śląsk, jednak obszar od Petrovic pod Biskupią Kopą aż po dawne miasteczko Osobłoga (Osoblaha) to eksklawa morawska na Śląsku, która funkcjonowała przez kilkaset lat.
Po I wojnie światowej niewiele brakowało, aby to właśnie powstała wtedy Czechosłowacja miała flagę biało-czerwoną, identyczną do Polski. Taką też używała po 1918 r., jednak rok później ją zmieniła. Po pierwsze dlatego, że Polska miała taką samą, po drugie tych samych barw (choć flaga była inna) używała Republika Austrii, a Czechom zależało na odcięciu się od tradycji tego państwa, które przez kilka wieków dominowało nad Czechami i pośrednio Słowakami, a po trzecie chciano dodać akcent słowacki. Po upadku socjalizmu Czesi i Słowacy, posiadający przez okres ponad dwóch lat wspólne państwo federacyjne, zdecydowały o powołaniu do życia dwóch odrębnych flag i to właśnie wtedy część czeska znów miała flagę biało-czerwoną. Do wersji z trójkątem wróciła po ostatecznym rozdzieleniu ze Słowakami (1993), o co zresztą ci mieli do nich pretensje.
Kolejną flagę tożsamą z polską posiada land Turyngia.
Ostatnim, wyjątkowym przykładem „biało-czerwonej” jest Prudnik, bo to właśnie miasto przed wojną miało taką flagę. Barwy są wynikiem dominującej kolorystyki herbu miasta, a te właśnie takie były – czerwone mury z wieżami i biała (srebrna) tarcza. Po II wojnie światowej Polacy zrezygnowali z tej wersji (bo był czarny orzeł), nadając tarczy barwę błękitną. Co ciekawe znana dziś wersja niemieckiej flagi Prudnika z bielą u góry i czerwienią na dole jest weksylologicznie niepoprawna, ponieważ odwzorowanie kolorystyczne głównego elementu herbu – a tutaj są to mury i wieży, powinno znaleźć się u góry, a barwa tła – biel, na dole. Niemniej jest to udokumentowania źródło historyczna flaga Prudnika i za taką ją należy uważać.