Wystarczyło osiem dni przerwy, by na skrzyżowaniu ul. Prężyńskiej z obwodnicą Prudnika (DK nr 41) doszło do kolejnego wypadku.
Do zdarzenia z udziałem dwóch samochodów: audi A4 i toyota yaris doszło około godz. 14.30. W pierwszym z pojazdów doszło do zniszczenia boku, natomiast toyota uderzyła czołowo w przydrożną barierkę energochłonną.
Jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Prudniku asp. Andrzej Spyrka kierująca audi wymusiła pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym samochodzie marki Toyota. W audi nie było pasażerów, natomiast w toyocie jechały łącznie trzy osoby. Obie kierujące były trzeźwe.
Do poszkodowanych uczestników wypadku skierowano dwa pojazdów służb medycznych. Wszyscy zostali skierowani do szpitala na obserwację. Teren zabezpieczała straż pożarna i policja.
W tej chwili droga jest w przejezdna w każdym kierunku.
Przyglupow za kierownica ci u nas dostatek!!?
….bo tam miało być duże rondo …… Ale fakt przyglupow tam nie brakuje. Wyprzedzają na martwym polu, na podwójnej ciaglej w dodatku mało kto zatrzymuje się przed znakiem STOP. Z kolei rondo rozwiązało by te problemy … w dodatku trochę by wychamowalo tych co jada tam 140km/h….. a tych co przekraczaja predkosc też nie brakuje…. i tych co wymuszaja pierwszeństwo też.