Nieznany dotąd sprawca usiłował uśmiercić zwierzęta w Głogówku
Drodzy przyjaciele, miłośnicy psów i kotów, uważajcie na swoich ukochanych pupilów! – przestrzega Dragomir Rudy, lokalny samorządowiec – Jakiś bydlak (zawsze staram się być kulturalny, ale nie wytrzymałem) rozrzuca na mieście kawałki parówki naszpikowanej gwoździami. Moja córka wyciągnęła z pyska naszej jamniczki właśnie coś takiego. Jestem zbulwersowany i wstrząśnięty zaistniałą sytuacją.
Zdarzenie miało miejsce na początku tygodnia. Jeśli ktoś posiada jakiekolwiek informacje na ten temat, proszony jest o kontakt z organami ścigania. Sprawca nie może pozostać bezkarny. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami grozi nawet 5 lat więzienia. Bez błyskawicznej pomocy weterynaryjnej, zabiegu chirurgicznego, czworonóg „poczęstowany niespodzianką” ma nikłe szanse na przeżycie. Z uszkodzonym żołądkiem albo perforacją jelit najczęściej kona w potwornych męczarniach.