Polityka. Jest już trzech kandydatów na burmistrza Prudnika
Obok Leszka Czereby i Grzegorza Zawiślaka walkę o stanowisko burmistrza ogłosił Stanisław Mięczakowski. Oto, o czym można przeczytać w nowym wydaniu „Tygodnika Prudnickiego” (3 stycznia):
- To stopniowa likwidacja prudnickiego aresztu. Rada Powiatu w Prudniku poprzez uchwałę wyraziła sprzeciw wobec likwidacji sekretariatu w prudnickim Oddziale Zewnętrznym Zakładu Karnego w Nysie. Według samorządu to kolejny krok do likwidacji prudnickiej placówki Służby Więziennej.
- Prudniccy radni PiS-u protestowali w sprawie TVP. Podczas sesji Rady Powiatu w Prudniku radni klubu Prawa i Sprawiedliwości nie głosowali. To była forma protestu.
- Aldi buduje się na terenie byłej zajezdni. Spółka Aldi rozpoczęła budowę sklepu handlowego na terenie byłej zajezdni autobusowej przy ul. Kościuszki w Prudniku.
- Inwestycje: Wieszczyna z przebudową drogą. W Wieszczynie zakończyła się przebudowa głównej i w zasadzie jedynej drogi prowadzącej przez tę niewielką miejscowość.
- Nie uciekniecie od kwestii zatrudnienia cudzoziemców. Podczas spotkania biznesowo-edukacyjnego w Prudniku mocno wybrzmiały słowa eksperta rynku pracy Piotra Malinowskiego, który zapowiada znaczny napływ cudzoziemców na polski rynek pracy. I nie będą to Ukraińcy, czy Białorusini.
- Łukasz Karpowicz upomina się o stan dworca. Łukasz Karpowicz nie po raz pierwszy interweniuje w sprawie stanu prudnickiego dworca kolejowego.
- Inwestycje w sołectwach. Od dróg do stołów i krzeseł. Środki z Marszałkowskiego Inicjatywy Sołeckiej są cennym uzupełnieniem finansów lokalnych społeczności wiejskich, dzięki którym udaje się zrealizować ważne dla mieszkańców zadania. Co w ostatnim czasie udało się zrobić z tych pieniędzy w gminach Lubrza i Głogówek?
- Inicjatywa. Może tym razem wyjdzie. Samorząd Powiatu Prudnickiego przygotowuje się do powołania do życia Młodzieżowej Rady Powiatu. Dotychczasowe doświadczenie wskazuje, że do inicjatywy należy podejść sceptycznie.
- Matematyczne Mikołajki w Jedynce. O realizowanym w Szkole Podstawowej nr 1 w Prudniku projekcie matematycznym pisze Bogumiła Żurawska.
- Biała. Wielkie kolędowanie przy Żywej Szopce. Z prawdziwym rozmachem odbyło się kolędowanie przy Żywej Szopce w Białej.
- Biała. Fabryka Muzykantów kolęduje. W czwartek 28 grudnia na cenie bialskiego Domu Katolickiego odbył się koncert Świąteczne Kolędowanie w wykonaniu wychowanków szkółki Fabryka Muzykantów.
- Dębowiec. Razem w akcji – siła wolontariatu. Tak nazywa się projekt Fundacji Llamarada, który udowodnił, że bycie wolontariuszem daje nam poczucie bycia potrzebnym, uczy, że słowo „dziękuję”, czy odwzajemniony uśmiech, znaczą więcej niż całe złoto świata.
- Szybowice. Kolędnicy jak dawniej. Po raz drugi do domów mieszkańców Szybowic zawitali kolędnicy jak za dawnych lat.
- Polsko-romskie jasełka. Polsko-romska społeczność uczniowska Szkoły Podstawowej nr 3 w Prudniku zorganizowała jasełka.
- Wędrowiec. Turystyczne lwy. Samorząd Województwa Opolskiego przyznał nagrody i wyróżnienia Lwów Opolskiej Turystyki. To pierwsza edycja tych laurów i od razu sporo trofeów trafiło na ziemię prudnicką.
- Wędrowiec. Pałace zniszczone i zagrożone. Hannibal Smoke napisał kolejną książkę o śląskich rezydencjach – „Górny Śląsk w ruinie. Pałace zniszczone i zagrożone”. To swoisty rachunek sumienia dla właścicieli zabytków, państwa, urzędów konserwatorskich i lokalnych władz samorządowych. Niestety w książce nie brakuje zabytków ziemi prudnickiej. Jest ich aż osiem, w tym siedem w powiecie prudnickim.
- Wędrowiec. Hradec nad Moravici, czyli kilka rzeczy, po których poczujemy się tam jak u siebie. Piękny zamek Hradec nad Moravii znajduje się w odległości zaledwie 66 km od Prudnik. Warto tam zajrzeć nie tylko dla wnętrz, ale i otoczenia.
- Baryton z kamertonem. To już ósme spotkanie w ramach cyklu „A kuku! Kultura!” organizowanego przez Prudnicki Ośrodek Kultury. „A kuku! Kultura!” to spotkania dla dzieci z ludźmi sztuki: wokalistami, muzykami, pisarzami, aktorami, filmowcami, plastykami. Tym razem gościem POK-u był śpiewak i chórmistrz Oskar Koziołek – Goetz.
- Tu jest moje miejsce, tu jest mój dom. Jeszcze na początku lipca ubiegłego roku Zarząd Województwa Opolskiego z inicjatywy Forum Seniorów Samorządu Województwa Opolskiego ogłosił V Senioralny Wojewódzki Konkurs Literacki PN. „To jest moje miejsce, tu jest mój dom”. Konkurs kierowany był do mieszkańców regionu, szczególnie członków środowisk senioralnych i ich rodzin. Wzięły w nim udział również przedstawicieli ziemi prudnickiej.
- Felieton. Czym jest wolność? Na początek Nowego Rok proponujemy chwilę refleksji na temat wolności. Ryszard Ścibor zastanawia się nad zagadnieniem wolności, co nam daje, jak ją tracimy. Bez polityki, od strony psychologii, potrzeb i ograniczeń człowieka.
- Felieton. Głowa – co o niej wiesz? Zwykle widząc głowę, patrzymy w oczy – czy ładne, na włosy – czy dobrze ułożone i czy jeszcze są, na usta – bo same o to dbają, nawet na uszy – zwłaszcza gdy odstają, a głowa? – pyta Daniela Długosz-Penca.
- Sport (koszykówka). Tylko Pogoń niepokonana. Prudnicka Pogoń to jedyny zespół 2. ligi, który nie przegrał w bieżącym sezonie. Ba – jedyny bez porażki we wszystkich rozgrywkach szczebla centralnego po tym, gdy w bożonarodzeniowy wtorek Anwil Włocławek dał się pokonać warszawskiej Legii w PLK. Tygodnik Prudnicki podsumowuje wspaniały dla prudnickiej drużyny sezon.
- Sport (piłka nożna). Nadzieje i rozczarowania Pogoni po awansie do 4 ligi. Wyniki i prezentowany poziom piłkarzy Pogoni Prudnik w rundzie jesiennej sezonu 2023/2024 budzą uzasadniony niepokój nawet o dalsze losy zespołu nie wyłączając kolejnej degradacji do klasy wojewódzkiej. Nastawiając się na określony cel – awans do 4 ligi – należało przede wszystkim uwzględnić możliwości tych, dzięki którym chciano o osiągnąć. Celem był awans, a po nim mamy rozczarowanie – analizuje sytuację drużyny Mieczysław Matczak.
>> TYGODNIK PRUDNICKI W E-PRENUMERACIE TANIEJ. SPRAWDŹ!!! <<
Oby tylko nie było gwałtów kiedy zjadą tu cudzoziemcy
nie znasz dnia ani godziny
Przecież suweren chce cudzoziemców. Mało tego, chce utrzymywać ich ze swojej pracy do 67 roku życia. Tak postanowił w referendum. O co ci chodzi?
W sumie zagrożone jest bydło rogate i wieprzowina , ale popyt jest na baranine!