Nie w 2026 roku, jak wstępnie zakładano, ale w 2028 planowane jest oddanie do użytku wschodniej obwodnicy Prudnika. O ile będą środki na ten cel.
W lutym 2020 roku ogłoszono rządowy Program 100 obwodnic, w ramach którego wskazano cztery inwestycje w województwie opolskim. Swoje nowe obwodnice miały otrzymać cztery miejscowości: Brzeg, Lędziny, Prudnik i Sidzina.
Pierwotny harmonogram Ministerstwa Infrastruktury przewidywał, że realizacja prudnickiej inwestycji sfinalizowana zostanie w 2026 r., a przetarg ma być ogłoszony w I kwartale 2024 r. Według obecnego terminarza ogłoszenie ma się ukazać dopiero w III kwartale 2026 r., a koniec inwestycji ma nastąpić w IV kwartale 2028 r., a to wszystko z adnotacją, że „planowane terminy zależne są od pozyskania finansowania”.
W środę 23 marca w Prudnickim Ośrodku Kultury odbędą się społeczne konsultacje projektu obwodnicy (początek o godz. 17.00). W Internecie można zapoznać się aktualną dokumentacją i wariantami przebiegu drogi. W każdym przypadku łączyć ona będzie ul. Wiejską z obwodnicą Lubrzy i przebiegać będzie pomiędzy prudnickim Jasionowym Wzgórzem a Jasioną. W przypadku jednego z wariantów rozważa się budowę nowego mostu na rzece Prudnik między miastem a Trzebiną. Dla drogi (aktualnie to polny dukt) między Jasionowym Wzgórzem a Jasioną planowana jest budowa wiaduktu, dzięki czemu zachowany zostałby ciąg komunikacyjny między miastem a wsią. Być może byłaby to okazja do całkowitej modernizacji tej drogi. Wiadukt miałby też powstać dla drogi prowadzącej do składowiska odpadów przy ul. Wiejskiej (nie we wszystkich wariantach). W przypadku nowego skrzyżowania obwodnicy z ul. Skowrońskiego (obok komendy policji) planuje się budowę ronda, choć nie w każdym proponowanym wariancie.
Dwa warianty przewidują połączenie obwodnicy wschodniej z obwodnicą Lubrzy poprzez budowę węzłów – pętli, osobno dla każdego pasa ruchu. Projektanci mają tutaj utrudnione zadanie, ponieważ równolegle do obwodnicy Lubrzy prowadzi dwutorowa linia kolejowa, stąd tradycyjne skrzyżowanie ze światłami lub rondo, byłyby rozwiązaniami niebezpiecznymi (konieczność dojazdu do skrzyżowania od strony torów).
Jeden z wariantów przewiduje doprowadzenie obwodnicy do drogi Lubrza – Jasiona i budowy aż trzech rond w tym rejonie, dla pełnego połączenia dwóch dróg krajowych.
W przypadku wariantu z węzłem w pobliżu nowego centrum handlowego zaplanowano rozbudowę Ronda im. Szozdy o dodatkowe pasy ruchu. Opcja ta – uwaga – uniemożliwia kierowcy jadącemu od strony Głogówka w kierunku Prudnika, zjechanie w lewo na planowaną obwodnicę. Kierowca w tym wypadku musi jechać do ronda Szozdy. W koncepcji tej brak jest jeszcze nowej ścieżki pieszo-rowerowej przy tym skrzyżowaniu, co już obiecała GDDKiA.
W ramach inwestycji ma powstać nowa baza obwodu utrzymania dróg krajowych (obecna znajduje się przy ul. Wiejskiej) z budynkiem administracyjno-socjalnym, budynkiem warsztatowo-garażowym i magazynem soli oraz osobno przydrożny punkt z wagą dla Inspekcji Transportu Drogowego. Niestety nie planuje się budowy miejsca odpoczynku podróżnych, mimo że brak jest takiego punktu na drodze krajowej nr 41 od granicy państwa (po stronie czeskiej obszerny parking istnieje bezpośrednio przy granicy w Bartultovicach).
Gmina Prudnik wiąże duże nadzieje z nową obwodnicą. Jak informował burmistrz Grzegorz Zawiślak, nowa droga pozwoliłaby czynić starania o pozyskanie od Skarbu Państwa nowych terenów pod inwestycje. Przesuwanie terminu realizacji zadania opóźnia ten proces.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz firma realizująca projekt uruchomiły stronę www, na której można zapoznać się z aktualnymi koncepcjami budowy obwodnicy oraz pobrać wniosek do konsultacji.
Przeciez wiadomoi ze zadna obwodnica nie powstanie kasa jest pusta a burmistrz nie ma plecow za wysokie progi dla niego
W międzyczasie będą wybory, to opowiadać bajki gawiedzi można.
A co na to Pani w czerwonej garsonce !?
Tylko opcja z rondami oraz węzłem ze zjazdami w każdym kierunku. Może się kiedyś doczekamy.