Do Prokuratury Rejonowej w Prudniku wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez radnego powiatowego.
Dariusz K. miał z premedytacją stworzyć zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, a jego działanie mogło wyczerpać znamiona czynu określonego w art. 160 Kodeksu karnego, a także innych przepisów prawa w zakresie złamania zasad kwarantanny.
27 listopada wbrew decyzji przewodniczącego Rady Powiatu, który zwołał sesję w trybie zdalnego obradowania, rajca PiS przyszedł na posiedzenie osobiście.
– Nieustępliwie dążył do pozostania w starostwie i bez uzgodnienia ze starostą czy sekretarzem powiatu wymusił na pracowniku starostwa udostępnienie jego pokoju oraz sprzętu komputerowego – argumentuje Zarząd Powiatu.
Trzy tygodnie później, na kolejnej sesji sytuacja się powtórzyła, radny K. ponownie zignorował zasadę społecznego dystansu społecznego w czasie epidemii.
– Kluczowe jest, że w tym dniu (17 grudnia) radny potwierdził w obecności wicestarosty oraz pracowników starostwa, iż był niedawno chory na COVID-19. Przyznał również, że możliwe było zakażenie przez niego kogoś ze starostwa podczas jego obecności 27 listopada w urzędzie. Oznacza to zatem, że Dariusz K. prawdopodobnie już 27 listopada powinien przebywać na kwarantannie, posiadając skierowanie od lekarza w celu wykonania testu. Istotne jest również, że po wizycie radnego 27 listopada zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u jednego z pracowników Starostwa Powiatowego, który miał bezpośredni kontakt z radnym.
Radny Dariusz K. swoją obecność w urzędzie tłumaczył obawą o niemożność zabrania głosu, twierdząc, że skutecznie był blokowany podczas październikowego posiedzenia RP.
Ten Pan jest wyjątkowo nierozsądny, a jego poglądy trudne do zaakceptowania. Widać cienko jest w partii, którą reprezentuje, skoro kadry mają tak skromne. Ale to ich wybór. Może o to właśnie chodzi.
Prawdopodobnie powinien być – ale poziom dziennikarstwa… faktoidalny
Typowy Chlopek Roztropek
takie sytuacje byly normalne w Steinpolu-kierownicy zakazeni ,chodzili wsrod zalogi mimo pozytywnego wyniku-przyklad-maszynownia-p O.B.-PO WYSLANIU SWOICH WSPOLPRACOWNIKOW BIUROWYCH ,ZARAZONYCH ,SAM BYWAL JESZCZE PRZEZ 2 DNI W ZAKLADZIE PRACY -utrzymujac kontakt z zaloga