Tragedia wydarzyła się w jednym z mieszkań w centrum miasta.
Ujęty przez policję 63-letni Stanisław C. przyznał się do zabójstwa rówieśnika. Ze swoją ofiarą przyjaźnił się od czasów szkolnych. Michał O. odwiedził głogówczanina w piątek, 13 listopada. Mężczyźni spędzili w swoim towarzystwie wieczór. W pewnym momencie rozmowa przy wódce przerodziła się w dramat.
– W wyniku sprzeczki między dwoma mężczyznami doszło do zadania kilku ciosów nożem, w tym śmiertelnego pchnięcia w okolice szyi – informuje cytowany przez Radio Opole Klaudiusz Juchniewicz, prokurator rejonowy w Prudniku.
Ostre narzędzie doprowadziło do przecięcia tętnicy. Mieszkaniec Katowic wykrwawił się na śmierć, zanim przyjechało pogotowie, które wezwał sprawca zdarzenia. Zgłaszający tłumaczył dyspozytorowi, że jego kolega został znaleziony ranny i nie daje oznak życia. Stanisław C. w chwili zatrzymania miał w organizmie około 2 promile alkoholu. Decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące.