Odnośnie tego, co powiedział pan Kolbek na mój temat na ostatniej sesji, ja to wszystko wynotuję, to jest wszystko nieprawda. Poleciłem kancelarii adwokackiej, żeby przygotowała pozew do sądu. Panie radny, w 1998 roku raz już pan sprawę przegrał z tymi samymi tematami – mówił podczas wczorajszego posiedzenia Rady Powiatu Józef Skiba.
Były wicestarosta nawiązał w ten sposób do sierpniowej wypowiedzi radnego Dariusza Kolbka, który stwierdził wtedy, iż emerytowany samorządowiec ma na swoim koncie niewyjaśnioną sprawę kradzieży samochodu służbowego w starostwie i nierozliczoną budowę głogóweckiego szpitala oraz odpowiada m.in. za nieudane inwestycje drogowe.
– Pamiętam również, jak będąc wicestarostą zatrudnił swoją przyszłą synową, czy jak obrażał prezydenta Kaczyńskiego i jego brata na sesji. Kiedy tworzono powiaty, ten pan wraz ze swoją grupą opowiadał się za włączeniem Gminy Głogówek do Powiatu Krapkowickiego. Historia go oceni.
Zapowiedź wstąpienia na drogę postępowania sądowego nie zrobiła na Dariuszu Kolbku większego wrażenia.
Józef Skiba odebrał wczoraj Odznakę Honorową Powiatu Prudnickiego.
– Bardzo się cieszę, to jest takie podsumowanie mojej pracy w Starostwie Powiatowym od 2006 roku. Nie było łatwo, kiedy tutaj przyszliśmy, nikt nie pisał o fundusze unijne, nikt się nie starał o środki finansowe dla naszego powiatu, myśmy to zaczęli robić – przekonywał.
Skiba odniósł się także do swojej pracy na stanowiskach etatowego członka Zarządu Powiatu Prudnickiego oraz zastępcy naczelnika Wydziału Inżynierii Starostwa Powiatowego.
– Możecie sprawdzić, co przez te cztery lata zrobiłem, ile w sumie pieniędzy ściągnęliśmy na te wszystkie inwestycje w powiecie. Tam było 33 mln zł.
Dodał przy tym, że w marcu i maju tego roku, na odchodne, zrealizował kolejne projekty warte 19 mln zł. Zachęcił też do wykonania prostej operacji matematycznej, polegającej na podzieleniu przeszło 50 mln zł przez kwotę, jaką powiat wydał na jego osobę z tytułu zatrudnienia.
– Da to wynik 0,75 proc. kosztów w stosunku do tego, co wnieśliśmy. Nie mówię, że wszystkie projekty pisałem sam, ale część tak – zakończył.
Panie redaktorze skad pan wie jakie wrazenie zrobilo to na radnym skoro Pana tam nie bylo ??