Prowadzone są rozmowy zmierzające do lokalizacji w podstrefie ekonomicznej przy ul. Przemysłowej dużego zakładu kamieniarskiego czeskiego inwestora.
W poniedziałek, 26 listopada w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej Podstrefie Gliwickiej odbyło się spotkanie z udziałem burmistrza Prudnika Grzegorza Zawiślaka i wiceprezesa Zarządu KSSE Jacka Galika.
– 30 października została podpisana decyzja o wsparciu przedsiębiorcy pod nazwą Důl Radim spółka z o.o. – informował na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej burmistrz Grzegorz Zawiślak. W kolejnym tygodniu planowane jest spotkanie robocze z inwestorem, przedstawicielami podstrefy i posłanką Katarzyną Czocharą, która koordynuje inicjatywę – Temat jest gorący, nie zostawiamy go na później – komentował burmistrz.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Będzie dobrze płatna praca dla 200 osób?
– Inwestor zamierza jeszcze w tym roku rozpocząć konkretne działania – mówiła do radnych posłanka Czochara. – To jest to, o czym mówiliśmy wielokrotnie wcześniej, również w czasie kampanii samorządowej, że ta inwestycja na pewno znajdzie tutaj swoje miejsce, że na pewno mieszkańcy Prudnika będą mieli nowe miejsca pracy, około 250. Bardzo mocno, w momencie kiedy prowadziłam rozmowy negocjacyjne, a prowadziłam je od samego początku, podkreślałam fakt godziwych zarobków dla pracowników.
Czeski biznesem Radim Masny zamierza produkować w Prudniku kamień konglomerowany. Jest właścicielem kopalni w Svatonovicach.