Już jest! Prudnik ma nowy plan miasta. Nowa publikacja Spółki Wydawniczej Aneks w Prudniku, to coś więcej, niż klasyczny plan miasta.
Mimo, że to trzecie wydanie cieszącej się zainteresowaniem publikacji, to w stosunku do poprzednich cechuje się zupełnie nowymi rozwiązaniami, począwszy od zakresu terytorialnego, a skończywszy na treści informacyjnej.
Większy obszar
To pierwszy drukowany plan Prudnika obejmujący nie tylko zabudowane centrum, ale również część miasta w rejonie Sanktuarium św. Józefa. Mapa zawiera nowe ścieżki pieszo-rowerowe, stawy paciorkowe, platformy widokowe, a nawet tak praktyczną rzecz, jak toaletę na parkingu. Ujęcie na mapie okolic Koziej Góry pozwoliło pokazać Prudnik jako miasto o różnorodnych funkcjach społeczno-usługowych, ale i zaplecze turystyczno-przyrodnicze. Odbiorca mapy widzi, że południowa część miasta znajduje się nie tylko w otulinie, ale i na terenie Parku Krajobrazowego „Góry Opawskie” oraz Obszaru Natura 2000 o tej samej nazwie. Sporo tu szlaków turystycznych, pieszych i rowerowych. Informacja na marginesie planu przypomina, że teren administracyjny miasta ciągnie się aż do granicy z Rep. Czeską, a najwyżej położony punkt w mieście znajduje się na wysokości 403 m n.p.m. (najniższy – 238 m). W województwie opolskim tylko Głuchołazy sięgają wyżej (495 m).
Trochę przyszłości
Na mapie są też naniesione informacje o obiektach planowanych. Znajdziemy obszar, łącznie z alejkami, cmentarza komunalnego na Jasionowym Wzgórzu, przebieg wschodniej obwodnicy miasta, projektowanej ścieżki rowerowej wokół stawu przy ul. Poniatowskiego, zdroju ulicznego w „Małpim Gaju”, który powstanie zapewne jeszcze w tym roku i oczywiście kompleksu sportowego z basenem na Jasionowym Wzgórzu.
Tych miejsc już nie ma
Niecodzienną warstwą informacyjną niespotykaną w tego typu wydawnictwie jest naniesienie lokalizacji obiektów już nieistniejących, jak na przykład stawów, restauracji, czy murów obronnych miasta. Z historii ks. Weltzla, czy Chrząszcza dowiadujemy się, że istniał w Prudniku Staw Krzyżowy, kto jednak wie, gdzie się znajdował? Autor przeanalizował w tym celu kilkanaście archiwalnych map (m.in. XVIII-wiecznych), z czego część nigdy wcześniej nie była publikowana, i zaznaczył takie właśnie dawno zapomniane obiekty na mapie. Zresztą w niektórych przypadkach sprawa była o tyle problematyczna, że stawy w tym samym miejscu zmieniał swoje obszary. Tak było w rejonie między rzeką Prudnik a ul. Kolejową. O ile część mieszkańców pamięta jeszcze Staw Gondolowy, często zresztą występujący na przedwojennych pocztówkach, to już mało kto się orientuje, że wcześniej znajdowały się tam inne, o wiele większe akweny, których reliktami są istniejące do dziś groble. Z planu dowiecie się, gdzie się znajdowały. Inne „wodne zamieszanie” było w okolicach toru łuczniczego. To dawne stawy właścicieli Młyna Dolnego i tu też ich kształty ulegały zmianom.
156 ulic, placów i rond
Jednak plan miasta to przede wszystkim współczesność i mnóstwo przydatnych informacji, od lokalizacji stacji paliw, dyskontów, marketów, punktów pocztowych (również InPost), medycznych, aptek, gabinetów weterynaryjnych, do nazw największych firm i pomników przyrody. Mapa wskaże, gdzie jest dąb szypułkowy Karola, czy platan klonolistny Samuela.
Mapa zawiera aktualny spis alfabetyczny ulic, placów i rondo (ze wskazaniem lokalizacji). Miasto posiada ich w tej chwili 156, choć na planie znajdziemy jeszcze dwie dodatkowe nazwy z terenu Lubrzy: ulicę Zieloną i rondo im. Stanisława Szozdy. Plan pozwoli czytelnikom „odkryć” nowe ulice, które jeszcze nie zdążyły utrwalić się w pamięci mieszkańców jak: Zielna, Dębowa, Jaśminowa, Cicha, czy Andersa. Są też ulice reliktowe, których nazwy wciąż istnieją, ale jako takie w terenie już nie funkcjonują lub nie ma nieruchomości pod ich adresem. Jeśli ktoś jest ciekawy lokalizacji takich ulic jak: Topolowa, czy Pod Bramami, to plan wskaże ich położenie. Żadna mapa w Internecie i nawigacja nie zawiera pełnego wykazu ulic i planów Prudnika.
W porównaniu z poprzednim wydaniem zmieniono papier na niebłyszczący oraz stonowano kolorystykę, dzięki czemu mapa stała się bardziej czytelna.
Mapa z 1884 roku
Swoistą niespodzianką planu jest jego awers, gdzie zamiast podstawowych informacji turystycznych zawarto… mapę topograficzną z 1884 roku tego samego obszaru co na planie z drugiej strony. Dzięki temu właściciel publikacji ma okazję porównać, jak zmienił się Prudnik przez 134 lata. Na starej mapie nie znajdziemy linii kolejowej odbijające w kierunku Białej, Jasionowe Wzgórze to szczere pole, podobnie jak teren późniejszych koszar przy ul. Dąbrowskiego. Na zachodzie zabudowania miejskie kończyły się cmentarzu i polnej drodze, którą dziś znamy jako ul. Szpitalną. Na mapie znajdziemy zupełnie dziś zapomnianą, okazałą strzelnicę przy ul. Prężyńskiej, po której wałach nie ma dziś śladu. Park miejski był wówczas niewielkim pasem zieleni ciągnącym się wzdłuż ul. Parkowej. Placu Wolności nie było, a w jego miejscu znajdowały się zabudowania byłego Folwarku Wójtowskiego, bez dróg łączących ul. Piastowską z Kościuszki.
Plan to uzupełnienie przewodnika
Plan miasta jest graficznie spójny z wydanym w 2017 roku przewodnikiem „Prudnik i okolice”. To nie przypadkowy zabieg, ponieważ oba wydawnictwa wzajemnie się uzupełniają. Na planie znajdziemy lokalizacje wszystkich obiektów i miejsc opisanych w przewodniku. Wydawnictwo książkowe zawiera również aktualne dane adresowe i kontaktowe.
Cena planu miasta: 10 zł