To już czwarta wystawa z cyklu „Sztuka nas łączy”, trudno jednak policzyć, która w serii projektów organizowanych wspólnie przez Prudnicki Ośrodek Kultury i MIKS Krnov. Wystawy zawsze prezentują prace zestawionych obok siebie dwóch artystów – z Polski i Czech. Tym razem przed mieszkańcami ziemi prudnickiej i bardzo licznie przybyłymi gośćmi z Krnova zaprezentowali się prawdziwi mistrzowie – Svatoslav Böhm, grafik, rzeźbiarz, malarz, designer oraz Marian Molenda – rzeźbiarz z Nysy.
Marian Molenda (rocznik 1958) jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Nałęczowie, studiował na Wydziale Rzeźby Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku. Stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki w latach 1983-1984. Brał udział w licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i poza granicami min.: w Niemczech, Czechach, USA, Francji, Rosji, na Węgrzech oraz w Chinach. Prowadzi pracownię rzeźby w Instytucie Sztuki Uniwersytetu Opolskiego na stanowisku profesora zwyczajnego. Jest laureatem wielu nagród i wyróżnień w konkursach rzeźbiarskich, ogólnopolskich i regionalnych.
Svatoslav Böhm (rocznik 1934), studiował w Szkole Rzemiosła Artystycznego w Brnie, jest członkiem Unii Artystów Plastyków Czeskiej Republiki, członkiem założycielem międzynarodowego stowarzyszenia Klubu Konkretystów (1969), Niezależnego Stowarzyszenia Plastyków a13 w Krnovie oraz byłego stowarzyszenia artystycznego Kontrast w Ostrawie. Jego dzieła znajdują się w publicznych i prywatnych zbiorach w Republice Czeskiej i za granicą. Jest autorem szeregu monumentalnych realizacji dzieł sztuki w architekturze, interierów. Jest też twórcą wielu plakatów, okładek książkowych, ilustracji, opracowań graficznych książek, znaków firmowych, logotypów, projektów i realizacji ekspozycji wystawienniczych. Poświęca się rysunkowi, grafice, przede wszystkim jednak drewnianym płaskorzeźbom – obiektom.
8 czerwca wystawa prac Svatoslava Böhma i Mariana Molendy otwarta została w „Galerii na poddaszu” w Pałacu Fränkla w Prudniku. Podczas wernisażu wystąpił także znakomity chór z Krnova.