Turysta rowerowy z wielkopolskiego Turka postanowił objechać Polskę. Dziś był w Prudniku przemierzając potężną trasę ze Zgorzelca do Zakopanego.
Ziemia prudnicka w środku Polski nie jest, ale jeśli ktoś ma jakikolwiek plan objechała wokół kraju, to nie ma innej możliwości, jak tylko przejechać przez Prudnik. I tak też zrobił Andrzej Szuszkiewicz.
– Obecnie realizuję rajd PTTK, duża pętla, dookoła Polski. W tym momencie jestem w trzecim etapie, a cały rajd rozłożyłem sobie na trzy trzy lata. W ubiegłym roku, w lipcu, zrobiłem trasę ze Zgorzelca do Międzyzdrojów, następnie w sierpniu odcinek z Międzyzdrojów do Gdańska, trasę R10 – wybrzeże Bałtyku. Teraz jadę ze Zgorzelca do Zakopanego – mówi Andrzej Szuszkiewicz.
Ósmy dzień wyprawy przebiega z Pokrzywnej przez Prudnik do Raciborza. W redakcji turysta uzyskał pieczęć, by potwierdzić w książeczce obecność w naszym mieście. Dziennie turysta pokonuje od 70 do ponad 100 km. Nawiguje trasami omijającymi w miarę możliwości główne drogi.
Turysta z Turka korzysta ze sprawdzonego roweru marki Unibike. Dodane zostały do niego błotniki i bagażnik oraz zmienił opony z typowo terenowych na terenowo-szosowe, które ułatwiają poruszanie się po asfalcie. Zaletą roweru jest przednia amortyzacja, która podnosi komfort jazdy. Wielkopolanin pozytywnie odnosi się do tematu zachowania kierowców samochodów wobec cyklistów.
Andrzejowi Szuszkiewiczowi życzymy pięknej pogody na dalsze dni wyprawy!

Na głównym zdjęciu naliczyłem 11 zakratowanych okien i 1 zakratowane drzwi. Pozdrawiam miłośników krat.
Zazdroszczę, piękna przygoda. Miło, że ludzie mają takie pasje. Pozdrawiam pana Andrzeja…