Zaczęło się niszczenie banerów wyborczych

Część wyborców poddaje się emocjom i niszczy materiały komitetów wyborczych. Tak stało się w Prudniku, gdzie doszło do zniszczenia afisza wyborczego kandydata na prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego.

Ktoś zadał sobie sporo trudu i wyciął z afisza wizerunek twarzy kandydata. Do zdarzenia doszło na ul. Dąbrowskiego. Uszkodzenie plakatu wyborczego jest wykroczeniem i może skończyć się nałożoną przez sąd grzywną do 5000 złotych.

O czym warto pamiętać podczas wyborów? Zgodnie z art. 108 Kodeksu wyborczego bezwzględny zakaz agitacji wyborczej istnieje:

• na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów;
• na terenie zakładów pracy w sposób i formach zakłócających normalne funkcjonowanie;
• na terenie jednostek wojskowych i innych jednostek organizacyjnych podległych Ministrowi Obrony Narodowej oraz oddziałów obrony cywilnej, a także skoszarowanych jednostek podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych;
• zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów.

Ważny przepisem, choć powszechnie niestosowanym, jest konieczność uzyskania zgody właściciela lub administratora nieruchomości na powieszenie plakatu. Dlatego banery często pojawiają się na ogrodzeniach niezamieszkałych lub zrujnowanych obiektów, ponieważ ich właściciele nie zgłaszają o to pretensji (patrz: ogrodzenie b. fabryki przy ul. Nyskiej w Prudniku, ogrodzenie zamku w Łące Prudnickiej). Zresztą taka forma promocji dla części wyborców może stanowić antyreklamę. Najwidoczniej nie chodzi o jakość kampanii, ale o ilość powieszonych banerów.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja.