Dzisiejszy poranek przywitał nas niską temperaturą. W Prudniku słupki rtęci pokazały -9 st. C. Powtórki możemy się spodziewać również kolejnej nocy.
To najzimniejsza część doby, dlatego od rana temperatura powoli rośnie i po południu powinna osiągnąć -2 st. C. Jakość powietrza jest obecnie na pograniczu dobrej i średniej. Rano punkt pomiarowy na budynku Szkoły Podstawowej nr 4 w Prudniku wskazywał 152% normy poziomu stężenia cząsteczek PM2,5 (umiarkowany). Poziom średni odnotowało urządzenie umieszczone przy ul. Sądowej. Portal Airly prognozuje, że największe zanieczyszczenie powietrza będzie miało miejsce w nocy.
Niska temperatura w zimie sprzyja ograniczeniu nadmiernej populacji części owadów. Dotyczy to między innymi kleszczy, choć tu przyrodnicy wskazują, że te owady muszą mieć długotrwale niekorzystne dla nich warunki atmosferyczne, by wpłynęło to znacząco na ograniczenie ich populacji. Kilkudniowe mrozy to za mało. Niestety zimnu nie towarzyszą większe opady, a długotrwała pokrywa śniegowa byłaby bardzo pożądana zwłaszcza dla świata roślin.
A tuski muwia ze ocieplenie klimatu mamy
Problem w tym ze ociepla sie to ich glupota
Taki młody jesteś, czy piszesz tak specjalnie? Kilka dni mrozu i to z minimalnym śniegiem, to nie jest normalna zima w Polsce. Tak, klimat się ociepla. Nie widzisz?