CBA sprawdza przetargi prudnickiego ZEC-u

3

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego sprawdzają dokumentację dwóch przetargów miejskiej spółki w Prudniku.

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Prudniku burmistrz Grzegorz Zawiślak poinformował o prowadzonej kontroli dotyczącej przetargów na budowę i modernizację sieci cieplnych ul. Zielonej i Legionów w Prudniku oraz budowę sieci cieplnych. Postępowania prowadzono w 2021 i 2022 roku, a kontrole są wynikiem anonimowych zgłoszeń o nieprawidłowościach wysłanych do zarządu spółki, gminy i prokuratury.

– W maju 2023 roku zleciłem przeprowadzenie kontroli w spółce – wyjaśniał podczas sesji burmistrz. – Stwierdzone zostały nieprawidłowości, jednak nie dające podstaw do formułowania tak daleko idących wniosków,  jak w przypadku skarżącego.

5 grudnia zarząd spółki poinformował burmistrza, że 28 listopada rozpoczęła się kontrola wrocławskiej delegatury CBA „w zakresie udzielania i realizacji zamówień dotyczących przebudowy oraz modernizacji sieci cieplnych obejmujących lata 2021-2024”. Funkcjonariusze CBA otrzymali pełną dokumentację przetargów oraz regulaminy postępowań. Zabezpieczono również pocztę elektroniczną członków komisji przetargowej.

– Dodatkowo przekazano komplet dokumentacji związanej z postępowaniem, protokół kontroli przeprowadzonej przez gminę oraz pisma związane z realizacją zaleceń pokontrolnych gminy i Rady Nadzorczej – mówi burmistrz.

– Oba przetargi wygrała firma z Opola – spółka Rupert. W przetargu z roku 2021 ZEC miał zarezerwowane na to zadanie 770 tysięcy złotych. Spółka z Opola zaproponowała 705 tysięcy, a drugi oferent ponad milion złotych. W drugim przetargu opolska spółka była jedynym oferentem. Zaproponowała za zadanie 2,6 mln zł, w sytuacji gdy ZEC przygotował 3 miliony – ustalił Krzysztof Strauchmann z Nowej Trybuny Opolskiej.

Zakończenie kontroli przewidziano do 28 lutego przyszłego roku.

 

3 KOMENTARZE

    • Przecież wszystkie przetargi się tak kończą – jak wykonawca chce więcej niż zleceniodawca ma kasy na to to przetarg nieważny (tak w wielkim skrócie)

    • To niewiele wiesz. Przed ogłoszeniem przetargu zleceniodawca nie ujawnia informacji, ile środków w budżecie ma zabezpieczone na zadanie. Oferenci proponują takie kwoty, jakie uważają – żeby zarobić i żeby wygrać z konkurencją, dając niższą cenę. Jak pisze mac, jeśli kwoty z ofert przekraczają kwotę, jaką zleceniodawca zamierzał wydać maksymalnie, to przetarg się unieważnia.

Skomentuj kuzyn Trzaskowskiego Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here