Dziś rano (19 kwietnia) zmarł Roman Sadruk, nauczyciel i dyrektor szkoły w ukraińskiej Pasiecznej, zasłużony dla miasta i gminy Prudnik.
Smutną informację przekazała nam Wanda Jakimko, jego wieloletnia przyjaciółka i współrealizatorka polsko-ukraińskich inicjatyw.
– On zawsze mówił, że Prudnik to jego ulubione miasto, bo tu ma wielu przyjaciół – wspomina zmarłego.
Jego znajomi w Ukrainie nazywali go „Romkiem Prudnickim” ze względu na jego trwałe zainteresowanie polskim miastem. W Prudniku bywał wielokrotnie, najczęściej w towarzystwie młodzieży i oficjalnych delegacji miasta partnerskiego Nadwórnej i tamtejszego Powiatu. Z radością grał i śpiewał po polsku, ukraińsku i huculsku. Co roku 11 listopada, wspólnie z ukraińską młodzieżą, składał kwiaty i wieńce na Mogile Żelaznej Brygady w Pasiecznej. 3 czerwca 2022 r. podczas Wystawy Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego otrzymał odznakę honorową „Zasłużony dla miasta i gminy Prudnik”. Ze względu na chorobę nie mógł uczestniczyć w uroczystości, ale online oglądał wydarzenie. Był człowiekiem przyjacielskim i otwartym na kontakty.
Dwa i pół roku temu zdiagnozowano u niego raka. Od tego czasu walczył z chorobą, lecząc się między innymi w Kijowie i Lwowie. Niestety choroba zwyciężyła. Miał 60 lat.
