Zespół Szkół Medycznych w Prudniku ma nowe boisko wielodyscyplinarne i ściankę wspinaczkową. Ta ostatnia jest jedną z niewielu tego typu konstrukcji na terenie placówek oświatowych w województwie opolskim.
Inwestycja kosztowała nieco ponad 617 tys. zł i została finansowana z budżetu Samorządu Województwa Opolskiego, bo też szkoła jest jednostką organizacyjną tego szczebla lokalnej władzy. Dyrektor szkoły Adrianna Benroth miała nie lada orzech do zgryzienia, ponieważ ogród dawniej willi fabrykanckiej jest niewielki, częściowo położony na pochyłym terenie i na dodatek pod ochroną konserwatorską jako zabytek. Udało się jednak uzyskać szereg pozwoleń i ostatecznie optymalnie wykorzystać posiadaną przestrzeń, budując tam niepełnowymiarowe (400 m kw.) wielodyscyplinarne (koszykówka, siatkówka, piłka noża, tenis) boisko z nawierzchnią poliuretanową, stały stół do tenisa stołowego, a na ścianie szkolnego garażu szeroką na 12,5 m ściankę wspinaczkową z trzema torami o wysokości 3,9 m. Wcześniej był tam trawnik, a na ścianie kosz do koszykówki. Prace, z przerwami rozpoczęły się w maju 2022 r.
– Trochę zazdrościliśmy innym szkołom boisk oraz słynnych „Orlików” – mówi dyrektor szkoły. – Musieliśmy korzystać z bazy, która nie była naszą własnością i nie było też łatwo pani z wuefu przemieszczać się na większych odległościach.
Z gratulacjami dla szkoły, podczas uroczystego otwarcia nowej infrastruktury (12 marca), pospieszyli m.in. wicemarszałek województwa Zuzanna Donath-Kasiura, wicekurator oświaty Artur Zapała, starosta prudnicki Radosław Roszkowski, radna sejmiku Janina Okrągły oraz obecni na uroczystości dyrektorzy powiatowych szkół w Prudniku. Ich wypowiedzi są w materiale wideo.
Jak zapewnia szkoła, ścianka będzie dostępna również dla uczniów innych szkół, trzeba się tylko zapowiedzieć i umówić na wizytę. Zajęcia na ściance odbywają się pod opieką przeszkolonych operatorów.
– Na ściance rozwiązuje się problemy. Wspinanie to jest taka dziedzina, którą jak się wykonuje, to myśli się tylko o jednym, gdzie postawić nogę i rękę – mówi o idei wspinania Adrianna Benroth, która również sama uprawia ten sport.
600 tysiecy za kawalek sciany?! Ile kamienic mozna by bylo wyremontowac .
No ale widze sami platformersi na zdjeciach