Prawdopodobnie wilk ponownie został zaobserwowany w powiecie prudnickim. Tym razem wypatrzył go rolnik w okolicy Mochowa.
O poprzedniej obserwacji informował wójt gminy Strzeleczki Marek Pietruszka, przekazując filmik mieszkańca z pogranicza gmin Strzeleczki i Głogówek. Tym razem rolnik udokumentował obecność dzikiego ssaka około godz. 23:00 na polach w pobliżu Mochowa.
Rafał Kasza z Nadleśnictwa Prudnik w rozmowie z dziennikarzem Radia Opola powiedział, że w tych okolicach wilki nie były dotychczas widywane: – Jednak nie można tego wykluczyć. Późne lato to jest ta pora, gdy młode osobniki, zwłaszcza samce, odłączają się od rodzin i podejmują dalekie wędrówki. Wtedy można je zobaczyć, najczęściej samotne, w pobliżu obszarów zabudowanych, także na terenach polnych, bezleśnych, jakie mamy w naszym nadleśnictwie.
Obszary gmin powiatu prudnickiego z gęstą siecią osadniczą i słabym zalesieniem nie sprzyjają powstaniu lokalnej populacji wilków, więc jeśli je dostrzeżemy w tych okolicach, to będą tu one tylko gośćmi. Na prezentowanych filmach obraz zwierzęcia nie jest precyzyjny, dlatego są wątpliwości co do jednoznacznej identyfikacji. Zdaniem części miłośników przyrody na pierwszym filmie uwieczniono szakala złocistego, którego stałe występowanie udokumentowano w powiecie nyskim.
Zdaniem wójta Pietruszki wilki są mieszkańcami Borów Niemodlińskich już od około 10 lat. Zwierzęta występują również w rozległych lasach czeskich Sudetów Wschodnich. Wilki nie stanowią zagrożenia dla człowieka, jednak na obszarach gdzie widuje się zwierzęta należy mieć wiedzę na wypadek kontaktu z nimi oraz unikać nawyków negatywnych dla populacji tych pięknych ssaków. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Od 2019 roku, istnieje pozwolenie na polowanie ,wiec Szakal Zlocisty, dlugo w Polsce nie pozyje !
To Tusk. Rudy i przebiegły.
Agituje przed wyborami w Opolskich lasach