Na GSS-ie ze Skierniewic

4

Agnieszka Pokrop i Marcin Krawczyk ze Skierniewic zakończyli dziś w Prudniku Główny Szlak Sudecki.

Wędrując 16 dni mieli istny pogodowy kalejdoskop. Ale dali radę i to jest najważniejsze! Skierniewiczanie otrzymali opieczętowane certyfikaty zakończenia GSS-u oraz nabyli nasze nowe pamiątki ze sklepku – kubki Zdobywcy Głównego Szlaku Sudeckiego. Turyści zamówili noclegi w jednej z prywatnych kwater w Prudniku.

(fot. Andrzej Dereń)
Sklepik OPR. Jest kubek zdobywcy GSS! - Teraz Prudnik!

4 KOMENTARZE

  1. Pamiętam, że ktoś tu kiedyś odgrażał się w komentarzach, że w Prudniku nie ma żadnych turystów. GSS idzie w dwóch kierunkach, nie wszyscy przychodzą do Tygodnika, więc samych turystów wędrownych nie brakuje, a co dopiero inni.

    • Dokładnie tak. Tylko pytanie, czy prudniczanie potrafią zarobić na tych turystach, bo na tym ten dział gospodarki polega. Tu to działa. Agnieszka i Marcin zamówili nocleg w mieście, kupili kubek, pójdą na zakupy i może do restauracji na kolację. Brawo Wy!

  2. Jedna wieża za 6 baniek turystów do Prudnika nie przyciaciagnie, oni wiedzą że w sobotę i niedzielę Prochownia ,Wieża Woka ,Muzeum Frotexu , Bialy Dom ,Informacja Turystyczna w Ratuszu są nieczynne , na wyciąg krzesełkowy pod Kopę liczyć nie mogą, nie wspomnę o kiepskiej komunikacji autobusowej i kolejowej w Opolskim

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here