- Gmina Prudnik wraca do tematu przebudowy dworca autobusowego. Rozstrzygnięty został przetarg na dokumentację projektową, który wygrała firma z Łodzi.
- Gdzie będzie znajdował się tymczasowych dworzec?
- Kiedy planowane jest uruchomienie dworca po przebudowie?
Biuro projektowe, które wygrało przetarg, otrzymało koncepcję, którą ma się kierować przygotowując dokumentację. Według koncepcji budynek dworca będzie składał się z poczekalni, kas biletowych, pomieszczeń administracji, gospodarczych i socjalnych, szatni i toalet. Na dachu znajdzie się neonowy napis: DWORZEC AUTOBUSOWY – PRUDNIK oraz zegar. Obiekt będzie miał „formę prostą, modernistyczną” i będzie dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, również poruszających się na wózkach inwalidzkich.
Inwestycja obejmować będzie rozbiórkę dotychczasowej poczekalni i budowę nowej, modernizację placu manewrowego dla autobusów, przebudowę części ul. Sądowej z wytyczeniem ścieżki rowerowej. W skład dworca funkcjonalnie włączona zostanie część sąsiedniego parkingu przy budynkach redakcji „Tygodnika Prudnickiego” i Prokuratury Rejonowej. Również ten plac zostanie zmodernizowany. Przy okazji zlikwidowany zostanie obskurny i nie remontowany od lat mur, który oddzielał dworzec od parkingu. Koncepcja przewiduje trzy zadaszone wysepki przystankowe, które mają być usytuowane równolegle do ul. Sądowej, miejsce dla taxi, miejsce postojowe dla cyklistów oraz stację obsługi rowerów.
Do przetargu Gminy na wykonanie dokumentacji projektowej przystąpiło 11 firm, a najkorzystniejszą ofertę (85,5 tys. zł) przedstawiła spółka Albraco z Łodzi.
Koncepcja przewiduje powielenie planu funkcjonalnego urządzenia placu z czasów PRL-u, z tą samą lokalizacją budynku poczekalni i placu manewrowego. Do 1945 r. działkę zajmował Dom Związku Katolickiego Czeladników, który stanowił funkcjonalną i przestrzenną ciągłość dla reprezentacyjnej ul. Kościuszki (elewacje budynków znajdowały się w jednej osi). W trakcie działań wojennych budynek został zniszczony, a następnie rozebrany. Urządzono tam skwer. W czasach Polski Ludowej, wraz z rozwojem komunikacji autobusowej, postanowiono wykorzystać położony w śródmieściu zieleniec na dworzec. Na początku 2018 r. samorząd, który był na etapie kupowania terenu od Arrivy, przedstawił nową koncepcję centrum przesiadkowego z budową dwukondygnacyjnego obiektu dworca (z przejazdem dla autobusów) przy ul. Kościuszki, która naprawiała przestrzenną „bliznę” ulicy. Jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu burmistrz Franciszek Fejdych zapowiedział, że przedstawiony plan jest zbyt kosztowny, a sposobem na redukcję kosztów miało być zmniejszenie kubatury budynku przede wszystkim przez rezygnację z jednej kondygnacji. Z tą opinią nie zgadzała się część radnych, podkreślając że dworzec jest wizytówką miasta. Ostatecznie nowe władze miasta postanowiły o realizacji inwestycji w wersji „budżetowej”.
– Inwestycja jest w wieloletniej prognozie finansowej do realizacji w 2021 r. i dworzec będzie oddany do użytku w 2022 r. – informuje wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka.
Tymczasowy dworzec znajdować się będzie na obszernym placu przy ul. Nyskiej obok zakładu Henniges Automotive (b. Frotex).
A czy ta rudera co stoi na środku parkingu za Prokuraturą zostanie wyburzona lub wyremontowana czy dalej będzie straszyć podróżnych jako jedyna taka ruina w tej części miasta i w dodatku na takim widoku.
I patrz Pan. Mogli zasłonić tę „ruinę” dużym budynkiem dworca od Kościuszki, a tu masz, zostawią na widoku i jeszcze mur zburzą, żeby lepiej było widać. 🙂
W ostateczności aby był jako taki efekt estetyczny tą tę rudere (jak musi zostać i ją nie wyremontują) mogli by nakryć siatką z rysunkiem obiektu tak jak to zrobiono z ruderą hotelu w Głuchołazach na przeciwko Amorka. Ładnie wygląda i tynk się przechodniom na głowę nie sypie a poza tym jak się ktoś nie przypatrzy to wygląda jakby hotel był po generalnym remoncie.
Stanislaw ! ty czytaj tekst do konca, siedzac na balkonie nic nowego nie wprowadzisz, dworzec tymczasowy bedzie przeniesiony na okres przebudowy dworca glownego, daj boze ze sie trafi pod twoim balkonem!?
Oby był funkcjonalny ten przyszły dworzec autobusowy ,bo tandety w Prudniku jest za dużo
Prudnik to tylko tandeta i buractwo
Za to mamy Orlik na Orliku, i mlodziez ma gdzie wymienic poglady.
firma z łodzi to duże ryzyko, u nas obsuwy terminów prac są nawet kilkuletnie
Firma ma wykonać tylko dokumentację projektową, więc miejmy nadzieję, że dotrzyma kilkumiesięcznego terminu.