Dramatyczna sytuacja lokatorów mieszkań socjalnych przy ul. Chrobrego 49 w Prudniku była głównym tematem reportażu magazynu UWAGA! TVN.
Materiał wyemitowany został wieczorem 5 października. Wypowiadają się w nim mieszkańcy kamienicy, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Tadeusz Piątkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji asp. Andrzej Spyrka oraz prezes Zakładu Usług Komunalnych Władysław Podróżny.
– Dzień dobry, była tu jakaś awantura wczoraj, przedwczoraj? – pyta dziennikarz.
– Był spokój. Oni tak po 25., kiedy dostaną zasiłki, wtedy tak szaleją – mówi jedna z lokatorek.
Jej komentarz jest trafny. Część lokatorów boryka się z chorobą alkoholową, niektórzy mają kryminalną przeszłość, w przeszłości były tu meldowane osoby z problemami psychicznymi. Wszyscy stanowili i nadal stanowią zagrożenie dla siebie i otoczenia. Policja interweniuje tutaj systematycznie (od początku 2015 roku prawie 300 razy!), straż pożarna wzywana jest do pożarów, częste są odwiedziny ratowników medycznych. Najbardziej bulwersujące zdarzenia dotyczą śmierci lokatorów, w tym morderstwa.
Sytuacja zrodziła się w latach 2000., kiedy to gminny samorząd przeprowadził generalny remont starej kamienicy z myślą o mieszkaniach socjalnych. Budynek stał się „sposobem” na lokatorów zasobów komunalnych, którzy albo nie płacili czynszu, albo stanowili dużą uciążliwość dla współmieszkańców innych budynków. Lokowani w tym przysłowiowym „getcie” zrobili z niego piekło. Rozwiązanie problemu przez zmianę miejsca zamieszkania nie jest brane pod uwagę, bo nikt nie chce się zgodzić na sąsiada, który będzie uciążliwy i niebezpieczny.
– Jest gorszy adres w Prudniku niż Chrobrego 49? – pyta kierownika OPS dziennikarz.
– Mieszkańcy Prudnika mówią, że nie. Mnie się też wydaje, że nie – odpowiada.
– Ten blok jest gorszy niż bomba zegarowa. Już z piętnastu lokatorów tu pochowano. Jak się nie podpalą, to się zapiją – komentuje kolejny mieszkaniec.
