13 tysięcy fanów
Kiedy w 2011 roku zakładaliśmy fanpage naszej gazety na Facebooku, mało kto podejrzewał jak ten portal przewróci do góry nogami sposób, w jaki informacje docierają do odbiorców. Dziś strony niemal 80% ruchu na naszej stronie internetowej generują media społecznościowe (poza FB, również Twitter), również ponad 80% ruchu pochodzi z urządzeń mobilnych – dzięki aplikacjom tych serwisów. Działa to też w drugą stronę – przez internetowe komunikatory kontaktujecie się z nami równie chętnie, co przez telefon.
Początek nie był jednak łatwy, zebranie pierwszego tysiąca fanów zajęło nam niemal dwa lata. Potem jednak, wraz z poprawianiem naszej obecności na FB i upowszechnianiem się smartfonów, było dużo łatwiej. Drugi tysiąc „pękł” w zaledwie pół roku i ta dynamika utrzymuje się do dzisiaj. Pozwala to mieć nadzieję, że będzie nas 15 tysięcy jeszcze przed końcem tego roku.
Kim jesteście? Nasi fani to w większości panie (59%), a najliczniejszą grupą wiekową wśród obu płci stanowią osoby w wieku 25-34 lata. Geograficznie – niemal 11 tysięcy spośród Was mieszka w Polsce (kolejne kraje: Niemcy 880, Wielka Brytania i Holandia po 300, Irlandia 100, Czechy 70, USA i Norwegia po 60). Wśród bardziej niespotykanych kierunków, mamy też dwóch (dwie? dwójkę?) fanów z baliwatu Guernsey :). Wśród fanów dominują oczywiście mieszkańcy Prudnika – statystyki wskazują 4200 osób, co pozwala się domylić, że spora część użytkowników Facebooka nie dzieli się informacją o dokładnym miejscu zamieszkania. Na dalszych pozycjach mamy Opole i Wrocław (oba miasta po 500 fanów), Głogówek, Białą, Lubrzę, Nysę i Głuchołazy (każde ponad 300). Pierwszym zagranicznym miastem na liście jest Londyn (59), znajdziemy na niej też Hamburg (26), Monachium (23), Hagę (22), Berlin (21) i Rotterdam (20).
Najbardziej angażujące Was treści, które publikujemy na Facebooku to najczęściej „drobnostki” – rekord w 2019 dzierży post dotyczący… zagubionej obrączki ślubnej. W czołówce jest też sprawa transportu kurczaków za pomocą poczty czy też złego stanu technicznego autokaru, który miał zawieźć dzieci na zimowisko. Poruszył Was też gest kibiców Pogoni, którzy w drodze na mecz postanowili oddać cześć ofiarom niedawnego wypadku.
W Internecie
Pod koniec 2017 roku naszą obecność w Internecie przekierowaliśmy ze strony gazety na stanowiący odrębną całość portal terazprudnik.pl. Wspierając się Facebookiem, nie mieliśmy z tym problemu, od początku notując przyzwoitą liczbę odsłon. Rekordy padły podczas samorządowej kampanii wyborczej i choć liczby dla poszczególnych tekstów podzieliły się pomiędzy liczne publikacje, ślad został w rekordowych miesiącach – październiku i listopadzie 2018, kiedy zanotowaliśmy odpowiednio 137 (w tym 34 w powyborczy poniedziałek) i 148 tysięcy odsłon. Wśród najchętniej czytanych tekstów królują niestety te dotyczące wydarzeń tragicznych, choć nieco otuchy dodaje wysoka pozycja publikacji dotyczącej Dni Prudnika.
Najchętniej czytane teksty na stronie terazprudnik.pl
1. Sprawa z ostatnich dni: tragiczny wypadek w Wierzbięcicach – 13390 odsłon
2. Wspomnienie o jednej z ofiar wypadku w Wierzbięcicach – 9762 odsłony
3. Zapowiedź zeszłorocznych Dni Prudnika – 9713 odłon
4. Wypadek między Mochowem a Wierzchem – 7689 odsłon
5. Ognalezienie zwłok młodego mężczyzny w prudnickim parku przy wodociągach – 7552 odsłony
Jeśli chodzi o geografię, podobnie jak na Facebooku – poza Polską licznie reprezentowane są kraje, w których stworzyły się polskie diaspory – Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Norwegia czy Irlandia. Nieliczne, choć nie pojedyncze, wejścia zanotowaliśmy też z bardziej niezwykłych kierunków jak Japonia, Sri Lanka, Tajlandia, Filipiny czy kilka krajów arabskich. Czyżby egzotyczne wakacje?
Dziękujemy za wszystkie przesłane polubienia, serduszka (za facebookowe „wrr” też dziękujemy), retwitty, posty, wiadomości, zdjęcia, filmy i maile – najpopularniejszy lokalny serwis informacyjny na Opolszczyźnie tworzymy wspólnie!