Nadleśnictwo Prudnik posadzi w tym roku milion drzewek, w tym ponad 100 tysięcy na stokach Biskupiej Kopy. To dalszy ciąg prac, których celem jest zabliźnienie potężnej rany w drzewostanie, powstałej po wycięciu zaatakowanych przez kornika świerków. Skład gatunkowy nowego lasu będzie diametralnie inny od znanej nam monokultury świerkowej. Las będzie miał charakter mieszany z dużym udziałem drzew liściastych, w tym bukiem, naturalnym liderem pierwotnych lasów Europy Środkowej.
Zgodnie z ustawą leśnicy mają 5 lat na wprowadzenie roślinności leśnej od chwili wycięcia dotychczasowej.