Henryk Pająk i Wiesław Smolorz ze Skrzyszowa oraz Sergiusz Kunc z Zebrzydowic zakończyli dziś Główny Szlak Sudecki w Prudniku.
Wędrówka zajęła im 17 dni w dość zróżnicowanych warunkach pogodowych. Na przykład na Śnieżniku szli w… śniegu. Cóż, maj mamy wyjątkowo chłodny. Turyści odebrali w redakcji Tygodnika Prudnickiego certyfikaty ukończenia Głównego Szlaku Sudeckiego przygotowane przez Agencję Sportu i Promocji w Prudniku. Gratulujemy!
Pan Henryk może pochwalić się przejściem Głównego Szlaku Beskidzkiego, Małego Szlaku Beskidzkiego, Głównego Szlaku Świętokrzyskiego oraz Szlaku Orlich Gniazd, zdobył też Mont Blanc oraz Elbrus, o czym zaświadczają naszywki na bluzie.
Gratulacje dla wędrowców!