Jubileuszowe wspomnienie Szozdy i Surmińskiego na rowerach [FOTO/WIDEO]

1

Wyjątkowy, bo jubileuszowy, dziesiąty Turystyczny Rajd Rowerowy „Śladami Franciszka Surmińskiego i Stanisława Szozdy – legendy polskiego kolarstwa” odbył się w sobotę, 27 kwietnia w Prudniku i Górach Opawskich.

W wydarzeniu wzięło udział blisko 150 cyklistów obok miejscowych, również z województwa śląskiego i Rep. Czeskiej, a do pokonania mieli piękną krajobrazowo, 26-kilometrową pętlę z prudnickiego parku przez Dębowiec, Wieszczynę, wzniesienie Świętego Rocha, Jindřichov do Sanktuarium św. Józefa pod Kozią Górą w Prudniku, gdzie zorganizowano poczęstunek przy ognisku.

Dawid Przyszlak z PTTK Prudnik oraz administrator strony goryopawskie.eu zachwala trasę w rejonie Świętego Rocha: – Ten odcinek będzie bardzo widokowy, mimo tego, że jest tam trochę pod górkę, i trochę się zmęczymy. Jest tam piękny widok na Biskupią Kopę, czeską część Gór Opawskich i część Opolszczyzny.

Cyklistom dopisała pogoda, niebo było tylko lekko zachmurzone, a w słońcu można się było ogrzać.

Grupa „Mysłowice na Kole” z Sosnowica i Mysłowic dotarła do Prudnika różnymi środkami lokomocji, od pociągu, przez bus, do samochodów osobowych z przyczepionymi platformami dla rowerów.

– Jeździmy w każdych warunkach i niczego się nie boimy – mówi Piotr Frączek ze wspomnianej grupy, który przy okazji chwali walory turystyczne okolic Prudnika, ale też dodaje, że przyjazd był formą zaspokojenia ciekawości związanej z oceną zniszczeń z powodzi ubiegłego roku.

Na miejscu zbiórki burmistrz Grzegorz Zawiślak poprosił uczestników rajdu o uczczenie chwilą ciszy śmierci papieża Franciszka, ale też pamięci prudnickich kolarzy. Sobota była w Polsce dniem żałoby narodowej. Impreza jest wspomnieniem dwóch znakomitych, krajowych kojarzy – Stanisława Szozdy i Franciszka Surmińskiego. Ten drugi był również uczestnikiem rajdu, pokonując jego trasę jak wszyscy inni turyści, mimo zaawansowanego wieku. Burmistrz na falach regionalnego radia zachęcał nie tylko do uprawiania turystyki w okolicach Prudnika: – Tu są fantastyczne tereny do wszystkiego, do życia, do uprawiania sportu, do realizacji swoich pasji i również zawodowo można się tutaj rozwijać. Serdecznie zapraszamy do Prudnika!

Z kolei prezes prudnickiego oddziału PTTK Barbara Drożdżowicz namawiała do zapisywania się do organizacji. Prudnicki oddział posiada kilka kół, gdzie można dzielić się pasją z innymi w zależności od zainteresowań – turystki rowerowej, pieszej, górskiej, motorowej, czy narciarskiej.

Organizatorem wydarzenia była Agencja Sportu i Promocji w Prudniku, która jak co roku korzystała z pomocy członków Klubu Turystyki Rowerowej przy Oddziale PTTK w Prudniku.

Fot. Andrzej Dereń

 

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here