Nowatorski projekt w Prudniku. Seniorzy i młodzież razem

3

W Prudniku rozpoczyna działalność Międzypokoleniowe Centrum Integracji. To zmodernizowany, dawny biurowiec, w którym znalazły miejsce podmioty zarówno senioralne, jak i te dla dzieci i młodzieży.

Przebudowa budynku i adaptacja do nowych celów jest wynikiem montażu finansowego Gminy Prudnik z kilku źródeł o łącznej kwocie blisko 10 mln zł, w tym 4 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W nowym obiekcie jest bogato wyposażona siłownia, kuchnia, pomieszczenia z małymi aneksami kuchennymi, pomieszczenia do wypoczynku, gier i spotkań, toalety, biura oraz winda. Sale są już wyposażone w sprzęt i meble.

– W obiekcie, w którym się znajdujemy, będą funkcjonować dwie placówki wsparcia – jedna dedykowana seniorom, druga dedykowana dzieciom i młodzieży. To są dwie nowo utworzone placówki. Z kolei na ostatnią kondygnację tego budynku przeniesiony zostanie z Placu Wolności Klub „Ławeczka” – mówi dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Prudniku Bernadeta Bednarczuk. Dla seniorów w budynku uruchomiony zostanie ośrodek dziennego pobytu, z kolei dla dzieci świetlica środowiskowa. Będą to więc miejsca, gdzie w trakcie dnia będzie można przyjść i kreatywnie spędzić czas pod opieką instruktorów.

Nowatorskim rozwiązaniem mają być wspólne działania grup funkcjonujących w budynku, a więc dzieci, młodzieży i seniorów. To cenne rozwiązanie, zwłaszcza że w obecnych czasach redukcji wspólnot rodzinnych, kontakty dzieci z osobami starszymi, lub odwrotnie, osób starszych z dziećmi, mogą stanowić bezcenny walor budowania relacji społecznych – nauki dla najmłodszych i zdrowia psychicznego dla seniorów.

– Tworzymy coś nowego, czego nie możemy nauczyć się od kogoś innego, a po czasie podzielić się tymi doświadczeniami z innymi – mówi burmistrz Grzegorz Zawiślak, pomysłodawca idei MCI, który po części wzorował się na istniejącym w Kanadzie podmiocie łączącym Dom Seniora z Domem Dziecka.

Budynek przy ul. Tkackiej należał do samorządu Województwa Opolskiego. Gmina kupiła go, szukając dla niego nowych funkcji. Przyjęta na początku idea modernizacji obiektu zbudowanego w okresie PRL-u okazała się niezbyt szczęśliwa, jak przyznaje burmistrz, bo znacznie podwyższyła pierwotnie planowane koszty na realizację inwestycji: – Dzisiaj wiem, że stare budynki, które się do tego nie nadają, lepiej wyburzać, niż remontować.

Nowy budynek niewiele przypomina ten, który pamiętamy sprzed remontu, a jego funkcjonalność i ergonomiczność są nieporównywalnie lepsze.

 

Wideorelacja z uroczystego otwarcia obiektu znajduje się powyżej.

Fot. Andrzej Dereń

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here