Koszykarze MKS Smyk Prudnik w kapitalnym stylu weszli do turnieju finałowego o awans do 2. ligi.
Podopieczni Tomasza Włodowskiego i Bartosza Trytka od piątku do niedzieli rywalizowali o przepustkę w Gorlicach. W pierwszym meczu pokonali SKM Zielona Góra 81:72. Nazajutrz sprawili sporą niespodziankę, zwyciężając przy pełnych trybunach miejscowych rutyniarzy 66:59, mimo że po premierowej kwarcie przegrywali aż 9:21. I wreszcie dziś, w decydującym o awansie i pierwszym miejscu w półfinałowym turnieju pojedynku ograli Gimbasket Wrocław 73:60.
SMYK: Maksymilian Kasprzycki, Mateusz Rolski (39), Szymon Jelonek (11), Marcin Miklaszewski (47), Jakub Nosol (25), Michał Jabłoński (31), Maksymilian Rozkocha, Michał Pyra (6), Michał Ligęza (2), Stanisław Reczek (39), Kamil Kozioł, Filip Otte (20).
Tymczasem wczoraj batalię o 1. ligę rozpoczęła prudnicka Pogoń. Na początek ekipa Marcina Radomskiego pokonała w Poznaniu rezerwy Basketu 94:85. Rewanż odbędzie się w najbliższą środę w hali „Sójka”.
Jaką pierwszą ligę? Przecież plan jest pozostać w drugiej. Aaaa nieoficjalnie, rozumiem.
Chodzi rzecz jasna o Pogoń