Nie ustają starania mające na celu przyciągniecie uwagi wyższych uczelni możliwością współpracy z Powiatem Prudnickim. Nie dawno miały miejsce rozmowy starosty prudnickiego Radosława Roszkowskiego z rektorem Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Nysie, prof. Mariuszem Kłosowskim. Przyniosły one wstępną wolę uczelni dla utworzenia zamiejscowych grup ćwiczeniowych pielęgniarek i ratowników medycznych, dla których część zajęć mogły by odbywać się w Prudnickim Centrum Medycznym i ZOZ Biała.
Kolejne podobne spotkanie intencyjne miało miejsce we Wrocławiu z dziekanem Wydziału Mechaniki i Energetyki Politechniki Wrocławskiej prof. dr hab. inż. Piotrem Szulcem. W spotkaniu uczestniczyli również prof. Maciej Roskosz oraz architekt, mgr. inż. Witold Standera.
– Spotkanie zaaranżował prof. Roskosz, a obszerną, ciekawą, wizjonerską prezentację przygotował pan Witold Standera. Jest to nasze zamierzone działanie, obliczone na swoiste zwarcie szyków pochodzących z Prudnika ludzi nauki, mające na celu przyciągnięcie nowych form edukacji na teren powiatu i stworzenie lepszej przyszłości dla naszej młodzieży. Jesteśmy na początku zapewne długiej drogi, jednak po rozmowach patrzymy z nadzieją w przyszłość, skomentował po spotkaniu starosta Radosław Roszkowski.
– Propozycja przedstawiona przez Państwa delegację jest bardzo ciekawa i szeroka, aby rozwijać tereny odleglejsze od większych ośrodków miejskich. Na ten moment będziemy chcieli znaleźć wspólne miejsca na podjęcie współpracy i ich formy. Uzgodniliśmy plan postepowania w sprawie i tym torem będziemy się kierować, dodał dziekan, prof. Piotr Szulc.
Jako partnerów do współpracy zaprezentowano prudnickie szkoły ponadpodstawowe, zaprzyjaźnione czeskie szkoły branżowe z Bruntala i Jesenika, firmę Pionier oraz powstające w powiecie biogazownie.
[Artykuł sponsorowany/Monitor Powiatowy – Powiat Prudnicki]

Problem w tym, że te trwające od zawsze rozmowy o jakieś aktywności uczelni w Prudniku, to mowa – trawa. Dobrze panie starosto, że mimo wszystko temat nie znika, ale przejdźmy do konkretów, bo te ciągłe newsy o tym, że coś ma być, a się nie staje, stają się pustosłowiem, na który nikt już nie reaguje.
Taka sama fantazja jak z WOT.
Wizjonerzy, którzy zwijają miasto.
Kolejne utopijne wizje, które nic dobrego nie wniosą do tego upadającego miasta.Trzeba mierzyć możliwości na zamiary-niestety a może i dobrze,że edukacja zwłaszcza na poziomie akademickim to domena dużych miast.W upadłym Prudniku stworzyć miejsca pracy i rozwinąć szkoły średnie profilowane to byłoby to coś co może zatrzymać chociaż po części młodych ludzi-konia z rzędem temu co tego dokona.Panie Burmistrzu i Starosto -trzeba uderzać do kogoś pokroju Elona Muska -przemysł kosmiczny rozwija się w Polsce bardzo dobrze,nie brakuje młodych ambitnych inżynierów-może warto pójść w tym kierunku?