Przysięga bez deklaracji. W Nysie i Kędzierzynie już odtrąbili sukces. W tle przysięgi żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w Prudniku samorządowcy, opierając się na informacji z MON, ogłosili, że nowe jednostki tego rodzaju sił zbrojnych znajdą się w Nysie i Kędzierzynie-Koźlu. W grze ma być nadal Prudnik, ale o tym mieście wspomina się tylko nieoficjalnie. Oto, o czym można przeczytać w nowym wydaniu „Tygodnika Prudnickiego” (4 grudnia):
- Radni powiedzieli „nie” wiatrakom. Stosunkiem głosów 13 do 1 Rada Miejska w Głogówku odrzuciła wszczęcie procedury zmierzającej do budowy wiatraków w południowej części gminy (okolice Wróblina, Kazimierza i Tomic).
- Klubowicze muszą płacić. Pan Karol jest zbulwersowany tym, że wprowadzono opłatę za członkostwo w Klubie Senior+, który działa w Centrum Społeczno-Kulturalnym, dawnym kościele ewangelickim w Białej. Miesięcznie to kwoty od 2 do 10 zł lub całkowite zwolnienie.
- Niebezpieczne parkowanie przy pasach. W Prudniku jest kilka miejsc, gdzie kierowcy przyzwyczaili się do parkowania bezpośrednio przy przejściach dla pieszych. Czas to zmienić.
- Wiedza, która ratuje życie i zdrowie. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Prudniku zorganizowała szóstą edycję Powiatowego Konkursu Wiedzy o zakażeniach wirusami krwiopochodnymi HIV, HBV i HCV. Rzetelna informacja jest podstawą uchronienia się przed podstępnymi chorobami.
- IV Jarmark Adwentowy. Jarmark w Pałacu Rozkochów należy do najniezwyklejszych wydarzeń świątecznych w regionie. Stare mury barokowej, częściowo zniszczonej budowli, razem ze stoiskami, tworzą magiczny, grudniowy klimat dni poprzedzających Święta Bożego Narodzenia.
- W lesie jest cisza… ale pora taka, że choć dzieje się sporo, a i wiatr zawieje, to szumieć nie ma jak, bo liści już mało. Świerków nie ma w naszym lesie. Jest cisza – jak mówią ci wrażliwi na dźwięki otoczenia – cisza: „jedyna piękniejsza od muzyki”. O tym, co dzieje się w lasach pytamy Andrzeja Kwarciana, inżyniera nadzoru Nadleśnictwa Prudnik.
- Tłumy na jarmarku w Białej. Pierwsza niedziela adwentu (1 grudnia), a w zasadzie cały weekend, minął pod znakiem organizacji jarmarków świątecznych coraz częściej łączonych z uroczystym rozświetleniem choinki. Jarmark w Białej od lat cieszy się dużą popularnością.
- Furta już gotowa. Prace przy renowacji fragmentu miejskiego muru obronnego wzdłuż ulicy Dąbrowskiego w Głogówku są mocno zaawansowane.
- Nepomucen z palmą krzyżem. Jeszcze we wrześniu zakończono odnowę pomnika św. Jana Nepomucena przy ul. Głuchołaskiej w Łące Prudnickiej. Figura z postumentem prezentują się znakomicie.
- Dzień dobry, co słychać? Małe Wielkie Spotkania. 171 spotkania w ramach jednego cyklu to jakaś niespotykana ciągłość. Gdyby przeliczyć tylko na miesiące, czyli 12 spotkań w roku, to byłoby już ponad 14 lat, a wiem już, że te spotkania trwają znacznie dłużej, nie tak regularnie, a przyjechały do Prudnika z „ojcem-założycielem”, Markiem Karpem z Głubczyc – pisze Beata Dżon Ozimek.
- Różnią się chyba wszystkim… W dniach od 14 do 17 listopada odbył się Polanicy-Zdroju XXI Międzynarodowy Festiwal Poezji Poeci bez Granic im. Andrzeja Bartyńskiego. W spotkaniu wziął udział poeta ziemi prudnickiej Jan Szczurek.
- Wierszykowy Sezam, 27 edycja. 20 listopada w Prudnickim Ośrodku Kultury odbył się XXVII Finał Konkursu Recytatorskiego Poezji dla Dzieci „Wierszykowy Sezam” Wyniki i fotografie uczestników w gazecie.
- Walka z fenoholizmem. Smutny to temat, ale coraz częściej spotykany w naszej rzeczywistości, dlatego warto się nad nim pochylić z zrozumieć to niebezpieczeństwo, gdy ono wiruje wokół nas i zatacza coraz szersze kręgi.
- Turystyka. Rumunia – kraj nawet dla wybrednych podróżników. Wciąż jeszcze mało turystów w Rumunii, ale ten stan powoli ulega zmianom. Coraz więcej osób odkrywa uroki tego kraj. Coraz więcej osób po jednorazowej wizycie postanawia tam wracać. O Rumunii pisze prudniczanin Witold Jankowski.
- Sport (koszykówka). Wywiad z Bartoszem Szczepańskim. Rozmowa z prudniczaninem Bartoszem Szczepańskim, asystentem trenera i kierownikiem kadry Opolszczyzny koszykarek.
- Sport (piłka nożna). Po rundzie jesiennej. Piłka nożna na każdym szczeblu rozgrywek jest sportem nieprzewidywalnym., w którym zdarzają się niespodziewane i zaskakujące rozstrzygnięcia. Takiego przebiegu rozgrywek w opolskiej klasie okręgowej z pewnością kibice się nie spodziewali.
>> TYGODNIK PRUDNICKI W E-PRENUMERACIE TANIEJ. SPRAWDŹ!!! <<