Wieża na Biskupiej Kopie znalazła się wśród 10. najpopularniejszych obiektów tego typu w Republice Czeskiej. Liczba wejść zaskakuje. Zestawienie TOP10 opublikowano na portalu Seznam Zprávy.
Czesi, z racji położenia swojego kraju wśród gór i wzgórz, uwielbiają wieże widokowe. Wszędzie ich pełno, dlatego znalezienie się w gronie 10. najpopularniejszych, to prawdziwe wyróżnienie. W tej grupie – na ósmym miejscu – jest „Biszofka” na Biskupiej Kopie, na polsko-czeskiej granicy, na którą w 2023 r. weszło 32 tysiące osób, co znaczy, że w weekendy przewija się tam po około 1500 osób. Wieża czynna jest od maja do września (oraz w wybrane dni poza sezonem) w godzinach od 10.00 do 18.00. Wejście kosztuje 50 koron i od tego roku obsługiwane jest przez… automatyczną bramkę.
Wieża, choć znajduje się po czeskiej stronie granicy i jest własnością samorządu miasta Zlate Hory, uznawana jest za regionalną atrakcję w Polsce i Czechach. Murowana, otynkowana wieża, stylizowana na średniowieczną budowlę, zbudowana została w 1898 r. i poświęcona była cesarzowi Austro-Węgier Franciszkowi Józefowi II Habsburgowi (50. rocznica objęcia tronu), władcy rozległego państwa, którego poddanymi (do 1918 r.) byli również – dziś wielu tego nie pamięta – nasi przodkowie z okolic Lwowa, Tarnopola i Stanisławowa.
Budowla na Kopie była pierwszą murowaną wieżą widokową w Jesionikach, choć – tu ciekawostka – najstarsza drewniana wieża widokowa zbudowana przez Morawsko-Śląskie Sudeckie Towarzystwo Górskie postawiona została w prudnickim lesie komunalnym na szczycie Okopowej już w 1883 r. Niestety nie ma dziś śladu po tej budowli, a kontynuujące jej tradycje wieże widokowe na Koziej Górze i w Wieszczynie zostały zamknięte ze względu na ich zły stan techniczny.
Najpopularniejszą wieżą widokową u naszych sąsiadów jest Petřínská rozhledna w Pradzie. W 2023 r. weszło na nią 643 tysiące turystów i spacerowiczów. O głowę bije zdobywcę „srebra” – wieżę na Velkiej Deštné w Górach Orlickich, kilka kilometrów od granicy z Polską – 83 tysiące osób.
