Późnym popołudniem 5 lutego straż pożarna interweniowała na Placu Farnym w Prudniku tuż obok kościoła parafialnego. Co się wydarzyło?
Okazało się, że strażacy wezwani zostali do zabezpieczenia dużego, około 2-metrowej długości fragmentu miedzianej blachy, która wskutek silnego wiatru oderwała się od pokrycia dachu kościoła parafialnego pw. św. Michała Archanioła.
Pogięta, miedziana blacha groziła upadkiem na teren Placu Farnego. Strażacy po przyjeździe odcięli część placu od dostępu osób postronnych, a następnie z pomocą podnośnika i strażaków, którzy weszli na kościelną wieżę, zabezpieczyli naderwany fragment dachu linami. Jutro blacha ma być zdemontowana. Oderwany materiał nie znajduje się nad nawą kościoła, stąd nie ma konieczności zabezpieczenia wnętrza świątyni przed deszczem.
Do czasu całkowitego wyeliminowana zagrożenia kierowcy i piesi proszeni są o nieprzekraczanie taśm odgradzających część placu (od strony Domu Katolickiego).
Duży kawał blachy, dobrze, że w porę ktoś go zauważył.