Były anioły na szczudłach, była góralska kapela Kiborica, był pokaz sztucznych ogni, ale to obfity śnieg zostanie zapamiętany, jako charakterystyczny element tegorocznego Jarmarku Bożonarodzeniowego w Białej. (2 grudnia)
Jednodniowa impreza rozpoczęła się już w południe, a jej głównym elementem były stoiska, przede wszystkim gastronomiczne. Było co zjeść i czego się napoić oraz zabrać do domu, na przykład pyszne ciasteczka, lub góralskie sery.
Punktem kulminacyjnym jarmarku był rozświetlenie choinki poprzedzone życzeniami ze sceny złożonymi przez burmistrza Edwarda Plickę oraz starostę prudnickiego Radosława Roszkowskiego. Po pokazie sztucznych ogni na scenie wystąpiła góralska kapela Kiborica.
Wspomniany śnieg o tyle dał się we znaki, że poruszanie się między miejscowościami dla części kierowców mogło być trudne, stąd na jarmarku było mniej niż zwykle gości spoza Białej. Niemniej podczas rozświetlenia choinki Rynek był pełen publiczności.
Głównym organizatorem jarmarku było Gminne Centrum Kultury w Białej, a stoiska w większości przygotowały placówki oświatowe Gminy Biała.