Zakończył się etap dokumentacyjny inwestycji związanej z budowa dwóch elektrowni wiatrowych na terenie czeskiej miejscowości Sádek w gminie Divči Hrad.
Obszar gminy i wspomnianej osady przylega bezpośrednio do granicy państwa i sąsiaduje z Lasem Trzebińskim. Wiatraki postawione zostaną przy drodze między Sadkiem a Hlinką, a więc w odległości ok. 1,5 – 2 km od granicy państwa.
Całkowita wysokość konstrukcji wiatrakowych wyniesie 200 m, w tym średnica wirników 131 m. Zakładając, że podstawa słupów znajdować się będzie na wysokości ok. 300 m n.p.m., to cała konstrukcja wznosić się będzie nad wierzchołkami lasu polskiego masywu Lipowca i Gajnej (Las Trzebiński) na 100 – 150 metrów. Będą więc one doskonale widoczne między innymi z Prudnika. Słupy znajdować się będą w odległości co najmniej 900 m od najbliższej zabudowy. Najbliższe zabudowania polskich miejscowości znajdują się w odległości ok. 3,5 (Krzyżkowice) i ponad 4 km (Trzebina).
Inwestorem jest firma RenoEnergie a.s., która buduje i zarządza elektrowniami bazującymi na energii odnawialnej – wiatrowej i wodnej. Starania o powstanie masztów w Divčim Hradzie trwały od 2012 roku. Z finalizacji tych działań cieszy się lokalny samorząd, który liczy na dodatkowe wpływy z podatków.
Początek prac budowlany planowany jest na jesień, a uruchomienie wirników do końca 2024 roku.
[FOTO/WIDEO] W Szybowicach staną pierwsze wiatraki
Czesi tradycyjnie 5 kroków przed nami.
Po stronie polskiej , dalej będą produkować energię że zboża technicznego,albo czysciwa z importu?
Technicznym będą nas karmić.
U nas narodowym skarbem i strategicznym surowcem energetycznym jest węgiel brunatny (40 % energii elektrycznej z niego pochodzi w Polsce). Więc jak ktoś ma hybrydę z ładowaniem z gniazdka czy samochód elektryczny to ma samochód na węgiel brunatny czyli bardzo ekologiczny i przyjazny środowisku. Taka jest opinia obecnej wałdzy.
Po co komu władza która nic nie działa albo robi sobie foto za inwestycje z naszych podatków… Czesi wolno ale cały czas do przodu.. My cwaniaki polaczki mocni jedynie w buzi.. Ehh.. Ogólnie znowu d.. A
Bardzo dobrze, że tego dewastującego krajobraz badziewia nie będziemy oglądać