Sytuacja wydawała się beznadziejna. Baranek Miłek bez umiaru kradł kawałki słońca i wydawało się, że cały, maluśki świat zwierząt utonie w wiecznych ciemnościach. Na szczęście z pomocą Miłkowi przyszli jego wierni towarzysze i wszystko skończyło się bardzo dobrze. Jak to w bajce. Z przesłaniem.
Od 10 kwietnia Gminny Ośrodek Kultury w Lubrzy zaprasza na spektakl „Miłek Opiłek, czyli o jednym takim, co zjadł słońce” według scenariusza Dariusza Czajkowskiego. Przedstawienie wpisuje się w działania profilaktyki uzależnień, ale niech nie zwiedzie nas ta tematyka. Nie ma w nim nic z nudy, jest ciekawie, kolorowo i dla dzieci twórczo.
Wystarczyło obserwować reakcje przedszkolaków z gminy Lubrza, dla których 12 kwietnia zorganizowano specjalny spektakl (dwa dni po premierze). Były krzyki, śmiechy, wstawanie z krzeseł i tańczenie. Tak właśnie, bo sztuka zawierała sporo utworów muzycznych. Przedstawienie jest dziełem trupy Piotra Charczuka, człowieka teatru i dyrektora GOK-u, a to certyfikat najwyższej jakości, odrobiny pikanterii i małych wycieczek w świat dorosłych (ach ten Andrzej, który nie chce podpisać!) bez szkody dla dziecięcej fabuły.
Więcej o spektaklu będzie można przeczytać w Tygodniku Prudnickim (wydanie – 20.04.2022), a my jeszcze podajmy „winnych” całego zamieszania:
- Scenariusz: Dariusz Czajkowski, reżyseria: Piotr Charczuk.
- Wystąpili: Magda Michalec – Żyrafa Mała, Laura Krzysztofek – Wiewiórka Katarzyna, Piotr Charczuk – Baranek Miłek / Sowa, Sowa i Sowa, Maciej Zeman – Dzik Dzikus, Mikołaj Dumanowski – Lis Azael, Mateusz Dźwigała – Jeż Jerzy.
- Scenografia: Liana Malinowska, Joanna Cebula, Piotr Charczuk.
- Muzyka: Natalia Rygiel, Mateusz Dźwigała (VOX ART Natalia Rygiel, WaveArt Studio) Światło: Rafał Kalota.