Trwają prace zmierzające do odnowy Pałacu Rozkochów. W ubiegłym tygodniu na terenie zabytkowej budowli pracowali architekci, którzy dokonali wstępnych oględzin konstrukcji obiektu.
Musieliśmy odpowiedzieć na pytanie – co wymaga szybkiej interwencji, co najbardziej zagraża statyce budynku i za co należy zabrać się w pierwszej kolejności jeśli chodzi o remonty – mówi konstruktor Tomasz Wróbel.
Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami najpilniejsze prace będą dotyczyć elewacyjnej ściany w południowo-zachodnim skrzydle pałacu od strony dziedzińca.
– Na chwilę obecną, po wstępnych oględzinach, wiążę deformację ściany, nie z posadowieniem budynku, ale ze złym stanem więźby dachowej – wnioskuje Tomasz Wróbel. Innymi słowy prace w części dachowej budynku będą równoległe z ratowaniem ściany.
Prace ratunkowe, w zależności od wyboru działań, mogą iść w różnych kierunkach, od zachowania obecnej deformacji z jej zabezpieczeniem przed dalszą destrukcją, do przywrócenia jej pierwotnego położenia.
– Stanem budynku jestem optymistycznie zbudowany. To może dziwić, bo wydaje się, że to ruina, ale pod względem konstrukcyjnym, nie licząc dachu, budynek wygląda całkiem nieźle. Oczywiście ma swoje lata, w tym długi okres zaniedbań i wymaga dużych nakładów finansowych, ale nie takich, gdyby to była ruina, którą należałoby podnieść od podstaw. Wartość użytkowa pałacu nadal jest bardzo wysoka – dodaje Tomasz Wróbel.
Jednym z kolejnych etapów prac związanych z konstrukcją budynku, będzie zwalczenie wilgoci gruntowej, która powoduje uszkodzenie ścian (oraz dodatkowo brak odwodnienia dachu i rur spustowych). Tu jednak odsunięcie prac nawet o kilka lat nie powinno przyczynić się do szybkiej destrukcji obiektu.
W pracach na terenie pałacu uczestniczyli: Tomasz Wróbel (konstruktor), Agnieszka Kozioł (architekt), Małgorzata Gawron (fotograf dokumentalista) i Janusz Ćwiek (architekt).
Pałac Rozkochów jest trójskrzydłowym założeniem z 15-hektarowym parkiem. Posiada dwie kondygnacje i wieżę. Jego cechą charakterystyczną, wyróżniającą go spośród większości śląskich rezydencji, jest zewnętrzna, stylowa jednolitość – to barokowy obiekt bez większych zmian spod znaku „neo”, które realizowano w innych zamkach, pałacach i dworach w XIX i XX w. Od stycznia 2021 r. właścicielem pałacu jest Grzegorz Wnęk, przedsiębiorca z Krakowa. Zgodnie z jego pomysłem w letnich i wczesnojesiennych miesiącach na terenie obiektu zrealizowano kilkanaście otwartych wydarzeń o charakterze kulturalnym, artystycznym i społecznym.
Celem założonej również w tym roku Fundacji Pałacu Rozkochów – Pomiędzy jest odnowa obiektu oraz uczynienie z niego ponadlokalnego ośrodka sztuki i kultury, promującego obiekt, sołectwo, gminę, powiat i region. Osoby chcące wesprzeć prace remontowe zabytku mogą wpłacać datki na konto Fundacji.
FUNDACJA PAŁACU ROZKOCHÓW – POMIĘDZY
- ul. Głogowska 1a, 47-344 Rozkochów
- NUMER KONTA: 26 1140 2004 0000 3102 8172 7810
(fot. Andrzej Dereń) 
(fot. Andrzej Dereń) 
(fot. Andrzej Dereń)
FUNDACJA PALACU ROZKOCHOW – POMIEDZY: Branza Glowna – wyzywienie , zakwaterowanie, handel detaliczny, Zarzad- oswiadczenie woli fundacji etc, etc, Organizacja pozytku publicznego -Nie ! ?
Serce rośnie, widząc kolejne działania ku odnowie zabytku!
Widać, że obiekt trafił w ręce dobrego gospodarza. Szkoda, że inne zamki nie mają tyle szczęścia.