W najbliższy wtorek, 7 września o godz. 20.05 w Telewizji Polsat wyemitowany zostanie kolejny odcinek show „Ninja Warrior Polska”. A w nim niezwykle odważni uczestnicy – bracia Stanferd i Marc-Oscar Sanny (były i obecny koszykarz Pogoni Prudnik)
Arena Gliwice ponownie stanie się miejscem starcia prawdziwych tytanów. Stawka jest wysoka – nagroda w wysokości 150 tys. złotych oraz tytuł pierwszego w Polsce Ninja Warrior czekają na zdobycie. Czy któryś z braci Sanny – debiutujący Marc, a może powracający do programu Stanferd, wdrapie się na legendarną górę Midoryama?
– Do udziału w programie zmotywował mnie mój brat oraz własna ambicja – mówi 25-letni Marc. – Na co dzień pracuję w korporacji. Zajmuję się aktualizacją baz danych i księgowością.
Marc od najmłodszych lat zainteresował się sportem. Zaczął przygodę od piłki nożnej, następnie pływał, obecnie gra w koszykówkę (po rocznej przerwie powrócił do Pogoni). W każdej z dyscyplin towarzyszył mu starszy brat.
– Teraz Stanferd okazał się także bardzo pomocny. Udzielił mi kilku rad dotyczących, np. jak chwytać przeszkody na torze.
Stanferd to finalista I edycji „Ninja Warrior Polska”. W ubiegłym sezonie występował w pierwszoligowej Pogoni, obecnie jest zawodnikiem Rycerzy Rydzyna (2.). Pracuje w firmie IT jako programista.
– Bardzo miło wspominam swój udział w programie. To była dla mnie świetna przygoda i niesamowita adrenalina. Dlatego nie mogło mnie tutaj zabraknąć – wyjaśnia Stanferd. – Chcę sprawdzić siebie na torze i dojść jeszcze dalej niż ostatnio. Moją mocną stroną w kontekście toru „Ninja Warrior Polska” są dynamika, skoczność, balans i równowaga. Czyli wszystko to, co przydaje się w koszykówce – dodaje.
„Ninja Warrior” to światowy fenomen, który narodził się 25 lata temu w Japonii. Rodzime wersje programu można było oglądać w kilkudziesięciu krajach na całym świecie, m.in. USA, Chinach, Egipcie, Francji, Niemczech, Indonezji, Izraelu, Włoszech, Malezji, Holandii, Rosji, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Uczestnicy programu muszą przejść wyjątkowy tor przeszkód liczący 150 metrów. Tworzą go różnego rodzaju kratownice, konstrukcje metalowe, łańcuchy i baseny. Polską edycję show na licencji Dentsu Japan produkuje Jake Vision Production.
