Nie zostawił kierowcy w potrzebie

0
Sierżant Wojciech Cieślar i przygarnięta przez niego Hotina (fot. KPP Prudnik)

Jestem między innymi po operacji kręgosłupa, posiadam bóle i cięższa praca fizyczna sprawia mi trudności. Tym bardziej jestem wdzięczny sierżantowi – napisał w liście do komendanta powiatowego policji pan Edward.  

Rzecz działa się na terenie gminy Biała. 76-letni inwalida usiłował zmienić koło w samochodzie.

– Zauważył to dzielnicowy z miejscowego posterunku i zaproponował pomoc – relacjonuje st. asp. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP. – Dzięki jego zaangażowaniu, mężczyzna już po chwili mógł bezpiecznie ruszyć w dalszą drogę.

Kierowca wystosował pisemne podziękowania. W korespondencji podkreśla bezinteresowną i z własnej inicjatywy pomoc udzieloną mu przez sierżanta Wojciecha Cieślara.

– To nie pierwsza taka sytuacja, podczas której sierż. Wojciech Cieślar nie przeszedł obojętnie. Pod koniec 2020 roku, w trakcie jednej z interwencji policjant przygarnął psa, który miał trafić do schroniska – przypomina rzecznik Spyrka.

Policjant z powołania. I dobry człowiek!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here