Dziś, z pomocą dźwigu, dokonano montażu 7-tonowego szybu windy w powiatowym Domu Pomocy Społecznej w Prudniku.
Operacja poprzedzona został zdjęciem poprzedniej platformy.
Inwestycja realizowana jest w dwóch etapach. W pierwszym w 2019 r. przeprowadzono palowanie fundamentów i parteru szybu. Z kolei w 2020 i 2021 r. zaplanowano prace budowlane adaptujące budynek na potrzeby windy (nadbudowa, utworzenie stref ppoż.) oraz jej montaż.
Zadanie Powiatu Prudnickiego zrealizowano z 50-procentowym dofinansowaniem Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych za pośrednictwem samorządu Województwa Opolskiego. Całość kosztowała ok. 1,6 mln zł.
To tamta praktycznie nowa-kilkuletnia winda to zła była ? To tą co teraz wstawiają to kiedy będą wymieniać ? Jak tak będziemy Polskę budować to ja dziękuję.
Polskę właśnie budujemy. Tamta prawie nowa winda miała termin urzytkowania 15 lat – wytrzymała dzięki bardzo dobrej konserwacji 17 lat. No ale ,, znawców” jest dużo.
Gieniu Ci już wszystko wyjaśnił. Przeczytaj raz jeszcze.
Z Niemca jak zrobili windę to ponad 100 lat wytrzymywała np: Urząd Wojewódzki w Opolu czy Komenda Wojewódzka Policji w Opolu (do dziś działają) i jeszcze ze 100 lat pociągną a teraz 17 lat i to dzięki tylko dobrej konserwacji. Winda za Niemca w XIX wiecznej technologii a winda w DPS w XXI wiecznej technologi i 10 razy mniejsza trwałość w tej o 200 lat młodszej technologii. Budujemy nie Polskę tylko partaninę i buble które generują koszty eksploatacji 100 razy wyższe niż za Niemca.
Zgadzam się z Gienkiem w 100 procentach. A z tobą NIE CHŁOP się nie zgadzam. Nie masz w ogóle racji.
Musicie Panowie do Niemiec jechać tam lepiej
Jakbyś miał firmę prywatnie (np.pensjonat) i gdyby CI taką windę zbudowali to gwarantuje CI, ze sam musiałbyś się spakować wraz ze swoją firmą i musiałbyś jechać do Niemiec na zarobek.
Natomiast gdybyś chciał się utrzymać na rynku to windę zbudowałbyś solidną jak za NIEMCA i taką jak ci tłumaczy GIENIU.
Na kartofle w sam raz