Prudnicka straż pożarna wsparła partnerów z Rep. Czeskiej w gaszeniu pożaru we wsi Hlinka.
Czeski dyspozytor otrzymał informację o pożarze mieszkania w budynku wielorodzinnym o godz. 15.56 w niedzielę 28 marca. Na miejsce skierowano zastępy zawodowej straży pożarnej z Karniowa i Prudnika oraz ochotnicze z Osobłogi, Albrechtic i Jindřichova.
– Do zdarzenia zadysponowano 2 zastępy z JRG Prudnik – informuje asp. Grzegorz Piśniak ze stanowiska kierowania opolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. – Po przybyciu na miejsce działań zastano jednostki Republiki Czeskiej które prowadziły działania gaśnicze. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz przygotowaniu zaopatrzenia wodnego. Po kilku minutach na miejsce działań przybyła Zawodowa Straż Pożarna z Krnova, której to dowódca kontynuował dalsze działania.
– Pożar objął sypialnię jednego z mieszkań, płomienie zniszczyły doszczętnie to pomieszczenie – informuje Jakub Kozák, rzecznik prasowy Komendy Kraju Morawsko-Śląskiego Straży Pożarnej w Ostrawie. Podczas akcji gaśniczej strażacy użyli sprzętu tlenowego oraz kamery termowizyjnej. Jeszcze przed przybyciem straży ośmiu mieszkańców budynku opuściło obiekt. Nikt nie został ranny.
Polskich strażaków zadysponowano ze względu na niewielką odległość dzielącą Prudnik od Hlinki znajdującej się tuż za granicą państwa koło Krzyżkowic. Z komendy w Prudniku to odległość prawie 18 km, tymczasem z Karniowa, najbliższej zawodowej straży w Rep. Czeskiej – aż 35.
