Część ulicy Kolejowej w Prudniku została zamknięta dla ruchu samochodowego. Ograniczenie wynika z realizowanej od kilku tygodni inwestycji Powiatu Prudnickiego – modernizacji ulicy.
Inwestycja potrwa do maja przyszłego roku, co nie oznacza, że przez cały ten okres ulica będzie zamknięta. Ograniczenie nie dotyczy autobusów, mieszkańców posesji oraz dojazdu do firm.
Szkoda, że inwestor i wykonawca nie praktykują tradycji drogowców sprzed lat o uprzedzaniu kierowców w środkach masowego przekazu o tego typu wydarzeniach i terminach ich obowiązywania.
i mamy już drugą połowę marca a na tej ulicy nie wiele się zmieniło. Firma wykonawcza ma zakończyć inwestycje do maja – ale to raczej przyszłego roku. Natomiast z tego co widzę nikogo poziom prac firmy wykonawczej specjalnie nie interesuje – makabra i współczucie dla mieszkańców.
Proponuje aby odpowiednie służby się tym zainteresowały w końcu
Zdjęcie pochodzi z jesieni zeszłego roku. Zapraszam włodarzy, dziennikarzy i wszystkich chętnych jak wygląda ta ulica w obecnej chwili. Czy ktoś się w końcu tym zainteresuje!? , przez jaki koszmar mieszkańcy przez ostatnie pół roku muszą przechodzić. Sklepach , które musiały zamknąć swoją działalność. Nie wspomnę o otwartych studzienkach kanalizacyjnych stwarzających zagrożenie , uszkodzonych samochodach , murkach , itp, itd.
Kto to ludziom wynagrodzi!? Granda, nadająca się na reportaż !!!
Począwszy od praktycznie nie czynnej drogi przez 6 miesięcy i horroru z jakim musieli borykać się mieszkańcy ulicy Kolejowej w Prudniku, to teraz władze gminy lub powiatu postanowili zgotować jeszcze większy psikus mieszkańcom i firmom w postaci całkowitego ograniczenia postoju stosując po obu stronach , stawiając znak B-36 jako zakaz zatrzymywania się i postoju. Minęło nie wiele godzin a policja już zmuszona była do upomnień i wystawiania mandatów. W tym sęk , że mieszkańcy zostali kompletnie tym zaskoczeni a władza tego miasta nawet nie pokusiła się o jakąkolwiek informację. Zaznaczam że tym samym nie wyznaczono innych miejsc parkingowych , których de facto w okolicy nie ma.
Nie wspomnę już o organizacji ruchu , która została wprowadzona po zamknięciu głównego mostu w mieście. Kolejna total porażka ze strony władz.
To co czynią zarówno obie władze tego miasta i powiatu to rozbój w biały dzień. Tym samym zachęcam do publikacji tejże informacji w środkach masowego przekazu jak również zachęcam mieszkańców ulicy Kolejowej do składania podpisów o wystąpienie do zbiorowego pozwu sądowego.