Zainwestują 8 milionów euro

5

Henniges Automotive rozszerza działalność w Prudniku. Do 2023 roku koncern ma zwiększyć zatrudnienie do ok. 550 osób. W tym celu wydzierżawi od gminy kolejne obiekty po dawnym Froteksie (Rada Miejska przyjęła uchwałę w tej sprawie jednogłośnie). W sumie ma prowadzić produkcję na powierzchni ok. 20 tys. metrów kwadratowych. 

Realizację wartej 8 mln euro inwestycji rozłożono na trzy lata. Pierwszą z wyremontowanych hal planuje się oddać do użytku we wrześniu tego roku. Zachowana zostanie zabytkowa fasada budynków. Ulga w podatku od nieruchomości częściowo zrekompensuje przedsiębiorstwu poniesione nakłady. Umowa z gminą ma obowiązywać przez ponad 3 lata.

Kierownictwo firmy nie narzeka na brak rąk do pracy. Kolejnych kilkadziesiąt osób wkrótce podejmie zatrudnienie, a blisko sto aktualnie odbywa szkolenie w Czechach. Wielu pracowników dojeżdża do zakładu w Prudniku spoza powiatu. Z Głuchołaz kursuje specjalny autobus. Podobnych linii może powstać więcej. Czynione są też starania w kierunku otwarcia klasy patronackiej w technikum. „Henniges” zamierza również wesprzeć jedno z miejscowych przedszkoli, z myślą o potrzebach i komforcie swojej załogi.   

– Chcemy z roku na rok wyprzedzać rynek, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia. W tym roku planowaliśmy podnieść pensję powyżej minimalnej, ale rząd wyprzedził nasze plany. Do podstawowej płacy dochodzi dodatek za staż pracy w „Hennigesie” oraz premia uznaniowa. Tak że najgorzej nie jest – mówił podczas dzisiejszego posiedzenia Rady Miejskiej dyrektor prudnickiego oddziału światowego koncernu Krzysztof Sala, chwaląc sobie współpracę z burmistrzem Grzegorzem Zawiślakiem.

Włodarz gminy podziękował Elżbiecie Molak (opolska konserwator zabytków), Violetcie Porowskiej (poseł na sejm), Adrianowi Czubakowi (wojewoda) oraz pracownikom Starostwa Powiatowego i Urzędu Miejskiego za pomoc i pracę przy planowanej inwestycji. Szczególne słowa uznania skierował do załogi „Hennigesa”

– To sukces tych pracowników. Swoją jakością obronili się w trudnych negocjacjach odnośnie lokalizacji zakładu – podkreślał. – W Prudniku da się, w Prudniku można, w Prudniku są świetne warunku, by prowadzić biznes.

Grzegorz Zawiślak dziękował także Franciszkowi Fejdychowi. Wszak to za kadencji poprzedniego burmistrza „Henniges” wszedł na prudnicki rynek.

– Jak pan widzi, to, co pan zrobił nie zostało zmarnowane. Zostało rozwinięte. Pamiętam o tym i zawsze będę pamiętał o tych, którzy coś dobrego dla tego miasta uczynili.

„Henniges Automotive” zajmuje się produkcją uszczelek i komponentów amortyzujących drgania na potrzeby przemysłu motoryzacyjnego (m.in. dla BMW i Volkswagena). Na czterech kontynentach (Ameryka Płn., Ameryka Płd., Europa i Azji) zatrudnia ok. 8 tys. pracowników. W Europie posiada 3 zakłady (także w Czechach i Niemczech).   

(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)
(fot. Damian Wicher)

NOWA CZĘŚĆ HENNIGES AUTOMOTIVE PRUDNIK PRZED MODERNIZACJĄ:

5 KOMENTARZE

  1. No i elegancko!! W końcu mamy włodarza, który coś zaczyna robić!!! Hale Frotexu tyle stały i niszczały, zaczęto remontować małe osiedlowe uliczki….. tylko czekać co nowego zacznie funkcjonować. Brawo Panie Zawiślak.

  2. Mam nadzieje że te sto osób, które są aktualnie w Czechach na szkoleniu po powrocie trafi na kwarantannę bo bedzie armagedon

  3. Cytat: „– Chcemy z roku na rok wyprzedzać rynek, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia. W tym roku planowaliśmy podnieść pensję powyżej minimalnej, ale rząd wyprzedził nasze plany.” DOBRE HA HA HA HA HA HA HA HA Normalnie jest moc !!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here