Twórca urbeksowego profilu YouTuba Żądny Przygód podczas wizyty w Prudniku nie ograniczył się tylko do zwiedzenia dawnej elektrociepłowni ZPB „Frotex”. Zobaczył również główną część dawnej fabryki.
Komentarz „Ogrom tego zakładu chyba robi największe wrażenie” mówi sam za siebie. Od kilku lat miłośnicy urbeksowej formy turystyki są zafascynowani dawną, prudnicką fabryką włókienniczą, co też ma przełożenie na popularność publikowanych przez nich filmów. Liczba wyświetleń tylko jednej produkcji z Prudnika ciągu trzech (!) dni przekroczyła 100 tys.
Jak się okazuje przykry dla wielu prudniczan widok rozpadających się budynków dawniej prężnie działającego zakładu pracy, zyskał inny, zaskakujący wymiar atrakcyjności. Jednak i on nie będzie trwał wiecznie, widząc szybko postępującą degradację budynków, głównie poprzez dokonywane dewastacje i zawalanie się dachów.
Dzięki wejściu amerykańskiej firmy Henniges na część zachodnią dawnych zakładów, udało się uratować tamtejsze budynki. Jest szansa na ratunek pozostałego fragmentu tego kompleksu od strony ul. Nyskiej łącznie z wieżą. Nie ma natomiast optymistycznych perspektyw jeśli chodzi o wschodnią część dawnej fabryki. Tutaj udało się uratować jedynie obiekty w rejonie ul. Ogrodowej.
Czarnobyl sie chowa,tylko w polsce jest mozliwa taka degradacja i pozostawiony SYF!! A co na to Rajcy miasta Prudnik??
Tak właśnie wykańcza się fabryki, Prudniczanie wiedzą o co chodzi…
Państwo z tektury, które nie posiada instrumentów egzekwujących ochronę obiektów w strefie zabytkowej, czy kwalifikujących się do takiej ochrony. Niech sobie nieruchomości należą do prywatnych spółeczek, ale przy najmniejszym uszczerbku dla obiektu, powinna ruszyć szybka procedura ochrony. W tydzień wskazanie właścicieli, w następny tydzień nakaz prac zabezpieczających z miesięcznym czasem wykonalności. Potem kontrola, a jak nic się nie dzieje, to uruchomienie procedury wywłaszczającej, by w ciągu kwartału ze środków państwa można był zabezpieczyć budynek, a wyznaczony urząd – konserwator, powiat, gmina, mogły przedsięwziąć odpowiednie kroki w celu ratowania obiektu, najlepiej korzystając z państwowego funduszu celowego na takie działania. Tymczasem w tekturowym państwie wszyscy wszystko mają w d…pie i rozkładając publiczne łapy. Niech się wali, jednego problemu mniej. Przecież właściciele tych spółeczek widm to bogaci ludzie, którzy śmieją się z tego wszystkiego.
A czy ktoś za Frotex beknął ?
Wszystko w majestacie prawa!?
Ostatnio pokazywano wnętrze siłowni. Zdjęcia kręcono chyba 2-3 lata temu. Obecnie w maszynowni, gdzie była turbina z roku 1952 ( osobiście odczytałem tabliczkę znamionową ) jest wielka dziura. Nie ma wciągarki, wyburzono kominy i piece. Ostał się tylko jeden komun najnowszy i najwyższy. NIe wiem dlaczego Urbex nie powiadomił Policji o kasie z trucizną i rtęcią tylko Straż Polarną? Swego czasu na Siłowni przechowywano cyjanek potasu, po śmierci kierownika inż. K. zastąpiono go innymi truciznami do badania chemicznego wody, i innych surowców.
Na byłej wykończalni pozostały ruiny. Ciemnota Solidarności doprowadziła do ruiny zakład, który na swoją sławę pracował 160 lat i był monopolistą w produkcji froty w Polsce i jednym z niewielu w Europie. AWS- to grabarz zakładu. w przyszłości filmowcy powinni poprosić byłych pracowników o oprowadzenie po ruinach i przewodnictwo po terenie. Szkoda, że konserwator zabytków obudził się dopiero po pożarze nad częścią biurową tego wydziału. Tak zrujnowali całą Polskę, a dzisiaj w świetle kamer kradną i dewastują ich zwolennicy z PiS.