Wygodniej i bezpieczniej

0

Na przełomie października i listopada otwarta została po przebudowie ul. Legionów w Prudniku. Teraz korzysta się z niej bezpieczniej i wygodniej.

Wcześniej główna, pokoszarowa ulica pozbawiona była chodników, a nawierzchnia (odcinki asfaltowe i z kostki granitowej) pozostawiała wiele do życzenia. W ramach modernizacji nawierzchnię wyłożoną kostką betonową, a ulicę uzupełniono o chodnik i ścieżkę pieszo-rowerową. Wykonano przejścia dla pieszych z pionowym oznakowaniem. Jest też tablica informująca o prędkości, z jaką poruszają się kierowcy (obowiązuje tu ograniczenie do 40 km/h). Zachowano również najcenniejsze drzewa przy ulicy (zwłaszcza dęby).

Inwestycja Gminy Prudnik o wartości 941 tys. zł została dofinansowana kwotą 658,7 tys. zł z budżetu państwa w ramach Funduszu Dróg Samorządowych.

Uwagi zgłaszane przez czytelników w trakcie inwestycji dotyczyły m.in. planu wycinki części drzew (zrezygnowano z niej), likwidacji części dawnej bramy koszarowej od strony ul. Dąbrowskiego oraz naruszenia systemu korzeniowego części zachowanych drzew.

W czwartek 12 listopada zaplanowano uroczyste otwarcie ulicy po remoncie z udziałem wojewody Adriana Czubaka, wicewojewody Teresy Barańskiej i burmistrza Grzegorza Zawiślaka.

Ulica Legionów powstała na początku XX w., jako główna droga nowo zbudowanych koszar armii niemieckiej, łącząc ulicę Dąbrowskiego z Grunwaldzką. Aż do lat 90. była niedostępna dla mieszkańców Prudnika. Po wycofaniu wojska, już polskiego, z Prudnika, w budynkach przy ulicy ulokowano m.in. zakład produkcyjny Artech, Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej, dom weselny, sklep meblowy, salę zabaw, punkty usługowe, na wynajem i mieszkania. Kłopotem dla miasta jest pozostający w rękach prywatnych budynek od strony ul. Grunwaldzkiej, który popada w ruinę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here