Do groźnej sytuacji doszło dziś wieczorem przy ul. Kombatantów w Prudniku. W związku z wyczuwalnym gazem na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną – zastępy JRG Prudnik oraz OSP z Moszczanki, Szybowic i Rudziczki.
Okazało się, że gaz ulatnia się z butli należącej do firmy, która przeprowadza remont budynku. Po zidentyfikowania zagrożenia strażacy przeprowadzili sprawdzenie pomieszczeń pod kątem stężenia gazu. (fot. OSP Moszczanka)
Z gazem nie ma żartów. Dobrze, że skończyło się na niczym.