W trzech dodatkowych miejscach będzie można przekroczyć granicę państwa na odcinku polsko-czeskiej granicy: w Głuchołazach, Gołkowicach i Lubawce.
Dotychczas w województwie opolskim taki punkt był tylko jeden – w Trzebinie. Pozostałe drogi prowadzące przez granicę były całkowicie zamknięte. Takie rozwiązanie sprawiło, że na granicach zaczęły tworzyć się długie kolejki. Na niektórych przejściach granicznych z Niemcami sznury oczekujących pojazdów dochodziły do 40 km długości! W Trzebinie oczekiwanie na granicy trwało kilka godzin. W bardzo trudnej sytuacji znaleźli się Polacy, pracujący w obszarze przygranicznym w czeskich zakładach pracy.
Nowelizacja rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie przywrócenia tymczasowo kontroli granicznej osób przekraczających granicę państwową stanowiącą granicę wewnętrzną z 17 marca przynajmniej częściowo rozładuje kolejki na granicach.
Lubawka to raczej dolnoslaskie!?