W piątek, 13 grudnia w Prudnickim Ośrodku Kultury wystąpił Artur Gancarz w programie „Nie zapomnimy tamtych dni”. Data koncertu oczywiście nie jest przypadkiem. Było to tradycyjne (realizowane od 1984 roku) w POK-u muzyczne spotkanie poświęcone pamięci wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Artur Gancarz jest człowiekiem bardzo młodym (student Uniwersytetu Warszawskiego), urodzonym już w wolnej Polsce, ale znakomicie sprawdza się w repertuarze z tamtych lat. Podczas recitalu w Prudniku śpiewał przede wszystkim piosenki Jacka Kaczmarskiego, ale zabrzmiały też utwory Przemysława Gintrowskiego, Włodzimierza Wysockiego i Bułata Okudżawy. Grającemu na gitarze i śpiewającemu Arturowi Gancarzowi towarzyszył na klawiszach jeszcze młodszy muzyk Stanisław Klimaszewski. Sala kameralna Pałacu Fränkla wypełniona była w całości, prudniczanie jeszcze pamiętają o wojnie, jaką komuniści prowadzili przeciwko narodowi polskiemu.
Relacja z koncertu wkrótce w „Tygodniku Prudnickim”.
