W części ul. Dąbrowskiego w Prudniku wprowadzono znaczne ograniczenie prędkości.
Między skrzyżowaniem z ul. Kościuszki a Parkową nowe znaki ograniczają prędkość tylko do 20 km/h. Na dalszym odcinku do ul. Żołnierskiej maksymalna prędkość może wynieść 30 km/h. Wcześniej na całej długości ul. Dąbrowskiego ustawione były znaki „40”.
Zmiany dotyczą części ulicy gdzie mieści się Szkoła Podstawowa nr 4. W maju doszło tu do dramatycznego wypadku – dwie osoby, w tym dziecko, wpadły pod ciężarówkę.
Policja dokonywała już tu kontroli prędkości po zmianie oznakowania.
I kamere z pomiarem predkosci, utarg pewny!!
No dokładnie zamontować fotoradar który łapie z przodu i z tyłu to chociaż na szkołę by zarobił i edukację dzieciaków.
A znaki ograniczenia do 20/h powinny byc przed przejsciami dla pieszych a nie za!!
Trzeba ustawić na pasach bariery z pola siłowego, żeby pieszy „bez mózgu” mógł wtargnąć na pasy w każdej chwili bezpiecznie 🙂 Auto rozbija się o pole siłowe, giną pasażerowie, mąż, żona i dziecko a pieszy idzie dalej 🙂
Niech władze zainteresują się postawieniem ograniczenia prędkości lub tzw. spowalniaczy lub fotoradaru na ulicy Kolejowej w Prudniku. W tym roku było już tyle wypadków co chyba w całej gminie.
Niektórzy pędzą tam jak by byli na autostradzie a wieczorami urządzają sobie wyścigi chociażby na pobliskim terenie stacji kolejowej.
Osobiście już nie raz musiałam uciekać z pasów przed pędzącym wariatem.
Jak zawsze musi dość do dużej tragedii aby ktoś zareagował. Jak zwykle starostwo i gmina nie zapobiega. Policję uświadczysz tylko jak źle zaparkujesz aby otrzymać kwitek. Granda z tą naszą władzą
Na terenie przed dworcem PKP jest spokojnie,handel kwitnie!!
Nie wystarczy postawić znaki, trzeba jeszcze egzekwować ich przestrzeganie. Inaczej to marnowanie pieniędzy.
Proponuję wprowadzić zakaz ruchu na terenie całego powiatu. Bedzie bezpieczniej.
Znak jest dlatego za przejściem dla pieszych gdyż ani nauczyciele ani rodzice ani dzieci z tej szkoły nie przechodzą do samochodów zaparkowanych po drugiej stronie ulicy przez przejście dla pieszych tylko zawsze przechodzą tak aby im było bliżej (w dowolnym miejscu np: 10 m od przejścia dla pieszych). Nauczyciele i rodzice czy inne osoby dorosłe odwiedzające szkołę a parkujące przed szkołą dają taki przykład więc dzieci naśladują nawet jak nie idą do samochodu a na porządku dziennym są sytuacje kiedy rodzic prowadzi dziecko do samochodu nie korzystając z przejścia dla pieszych przechodząc w miejscu niedozwolonym. Dlatego znak jest za przejściem dla pieszych gdyż ma chronić osoby które przechodzą przez jednię w miejscu niedozwolonym czyli łamią prawo.
Edukacja pieszych! Zapomnieli że na przejście się nie wchodzi tylko zatrzymuje i rozgląda! Za bezmyślność pieszego zawsze karany jest kierowca, szkoda tylko że pieszy swojej bezmyślności może nie przeżyć!
Największa głupota, gdy pieszy wchodzi na przejście nie rozglądając się, bo zakłada że każdy kierowca go widzi, tym bardziej kiedy wchodzi centralnie pod auto bo przecież jest na pasach i każde auto zatrzyma się przed nim, bo przecież na pasach jest takie niewidzialne pole siłowe! Ludzie! Opamiętajcie się! Patrzcie kurła na drogę!