I LIGA KOSZYKARZY
4. KOLEJKA
Znicz Pruszków – Pogoń Prudnik 71:72
(23:19, 22:25, 11:20, 15:8)
ZNICZ: Kordalski 8, M. Stopierzyński 17 (2×3), Ornoch 2, Madziar 11 (1×3), H. Stopierzyńśki, Kalinowski 8, Cetnar 6 (1×3), Cechniak 14, Paszkiewicz 5 (1×3). Trener: Marek Zapałowski.
POGOŃ: Filipiak 4, Krajniewski 2, Bogdanowicz 11 (1×3), Mordzak 10 (1×3), Wielechowski 8 (2×3), Prostak 15 (1×3), Strzelecki 1, Krawiec 3, Zieliński 18 (1×3, na fotografii). Trenerzy: Maciej Maciejewski, Tomasz Michalak.
Sędziowie: Grzegorz Dziopak (Stalowa W.), Grzegorz Łata (Lublin), Bartłomiej Chodorowski (Włocławek).
Ogromne emocje, wielka huśtawka nastojów (siedemnastokrotna zmiana prowadzenia, pięć remisów) i na koniec jednopunktowa wygrana Pogoni w Pruszkowie na Mazowszu.
Obie drużyny przystępowały do spotkania po niepowodzeniach. Porażkę bardziej rozpamiętywali pruszkowianie, którzy prowadzili w Tarnobrzegu z Siarką już siedemnastoma punktami, by przegrać 78:85. Pogoń natomiast podejmowała przed tygodniem prowadzącą w tabeli Polonię Leszno i choć w trzeciej kwarcie odrobiła kilkunastopunktowe manko, musiała uznać wyższość faworyzowanego przeciwnika (63:75). W sobotę szanse na zwycięstwo bukmacherzy oceniali po równo.
Kibice nie zdążyli jeszcze wygodnie rozsiąść się na trybunach, a gospodarze prowadzili już 13:2 (3. min). Więcej w środowym (18 października) wydaniu „TP”.