W 1911 roku wrażliwi na piękno słowa prudniczanie postawili Josephowi von Eichendorffowi pomnik na szczycie Kobylicy w Górach Opawskich. Pamięć o niemieckim poecie romantyzmu trwa do dziś, a jednym z jej przejawów jest organizowany od 28 lat konkurs recytatorski.
Tegoroczna edycja konkursu odbyła się dziś (25 maja) w Prudnickim Ośrodku Kultury. W rywalizacji wzięli udział uczniowie szkół, między innymi z Prudnika, Łącznika, Lubrzy i Strzeleczek.
– Wspaniale, że możemy przywołać pamięć o wielkim poecie Josephie von Eichendorffie, wielkim, śląskim romantyku – mówił germanista, Marcin Domino. – Eichendorff był rodzinnie związany z Prudnikiem, bo jego szwagier, von Larisch, był sędzią w prudnickim sądzie. Do dzisiaj też możemy podziwiać wspaniały, pięknie położony obelisk w Lesie Prudnickim.
Domino dodał, że wśród innych, niemieckich pisarzy związanych z ziemią prudnicką jest również Harry Thürk, któremu poświęcone będzie spotkanie planowane we wrześniu.
Organizatorem wydarzenia – wspartego finansowo przez Gminę Prudnik – Było Koło Mniejszości Niemieckiej w Prudniku. W jury zasieli m.in. prof. Hansjosef Buchkremmer, dr Michaela Emmerich (oboje z Uniwersytetu w Kolonii) oraz Janina Mokrska z DFK Prudnik. Spotkanie współprowadziły: Ewa Hose i Bogna Lewkowicz, a przerwy między recytacjami wzbogaciła gra uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Prudniku pod kierunkiem Andrzeja Weinkopfa.
Konkursowe wyniki przedstawimy na łamach „Tygodnika Prudnickiego”.
