W meczu 23. kolejki I ligi prudnicka Pogoń zwyciężyła przed własną publicznością Sokół Łańcut 95:88.
Biało-niebiescy mieli za przeciwnika nie tylko trzecią w tabeli drużynę, ale także tercet sędziowski. Radosław Szagun, Tomasz Konopacki i Krystian Michalski na długo zapadną w pamięci miejscowym kibicom. Dość powiedzieć, że wymienieni panowie odgwizdali Pogoni aż 14 fauli więcej (31-17), w rezultacie przyjezdni egzekwowali 37 rzutów wolnych, przy ledwie 13 naszego zespołu. Protestujący gospodarze byli dodatkowo karani przewinieniami technicznymi. Mimo przeciwności losu i wielu kuriozalnych decyzji, po których długimi chwilami było niespokojnie na boisku i trybunach, podopieczni Tomasza Michalaka i Karola Szpyrki nie dali się okraść. Wspięli się na wyżyny umiejętności i ograli wyżej notowanego rywala. Pomogła im w tym znakomita skuteczność w rzutach za dwa (24/34) i trzy punkty (12/24).
Pogoń Prudnik – Rawlplug Sokół Łańcut 95:88 (31:29, 15:20, 31:19, 18:20)
POGOŃ: Szpyrka, Pisarczyk 18 (1×3), Mordzak 4, Sroka 15 (2×3), Nowakowski 14 (2×3), Malitka, Antczak, Prostak 24 (3×3), Krawczyk 18 (4×3), Moczulski 2. Trenerzy: Tomasz Michalak, Karol Szpyrka.
SOKÓŁ: Zaguła 9 (1×3), Kulikowski 10, Zywert 13, Karolak 6, Małgorzaciak 22 (2×3), Szymański 2, Klima 15 (1×3), Sewioł 9, Pruefer 2. Trenerzy: Dariusz Kaszowski, Mateusz Leja.